Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
katiusha

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: katiusha »

Majki miny doprowadziły mnie do płaczu..ze śmiechu :rotfl: :rotfl:
ANYA

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: ANYA »

50 twarzy szrej Majki :rotfl:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: dortezka »

wyginanie dziąsła :laugh: padnę :rotfl:

no jak można wzgardzić liściem rzodkiewki? :o (cała moja 5tka się pyta?? :szczerbaty: )
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Sambojka

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: Sambojka »

Nie pamiętam czy nie z Tobą rozmawiałam o mące ziemniaczanej na krwawienie- polecam świetna opcja jak sie nie ma nadmanganianu potasu w domu....
Nie zapomne jak w przypadku szczurzej łapki (dziab przy łączeniu) wpadłam do lecznicy cała zapłakana matko bosko krew sie leje.. Wyjaśniło się czemu ludzie się na mnie dziwnie patrzą a ja się nie przebrałam tylko cała we krwi do lecznicy autobusem (szok i panika)...
Oczywiście w lecznicy zdeko mnie przygasili, choć sami na początku myśleli, że przywiozłam zwierze na przyszywanie głowy.. :lol:

Domowe sposoby zawsze super, a maść z witamina A świetna na łapki (czesto mam przypadki gdzie kiziam łapki różnych zwierząt), dla człowieków też super bo leczy bardzo usta (popękane wysuszone) mi uratowała po śmiesznej szmince po której wyglądałam jakbym sie wssała w odkurzacz :lol:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: sosnowa »

Widziałam chomisia :love:
W ogóle, to zgroza, że my tak blisko mieszkamy, o kwestiach zawodowych nie wspomnę :lol: a widzimy się na forum. Trza naprawić.
Foggy

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: Foggy »

Już widzę jak Majka tańczy śpiewając "wyginam śmiało dziąsło..." :lol: Obrazek
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: joanna ch »

hyhy :102: Foggy, Majka za gruba jest by tańczyć, mogłaby co najwyżej rytmicznie pokiwać palcem :102:

cieszę się, że dostarczam zacieszu :D

sosnowa, no pewno, niech no się tylko ten rok akademicki zakończy... -_-

Klaudia, hy, dobrze że u nas nie było tak źle...


wpisior: https://www.facebook.com/media/set/?set ... 479&type=1
katiusha

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: katiusha »

:rotfl: Czujne więźniarki :lol: Moje na truskawki też się wypięły :idontknow: Czemu koperro im ograniczasz? Przy piaszczystej plaży to chyba tylko natkę pietruszki trzeba ukrócić :think:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: joanna ch »

nie no koperro też miałam na liście zakazanych od weta... podobnie jak prawie wszystkie ich ulubione pokarmy, zdaje się że rzodkiewka i brokuł też na niej były. Więc nie ma tak że nie daję tego zupełnie bo smutny byłby żywot świniaczy...
ANYA

Re: Bunia&Majka- 50 Twarzy Szarej Majki

Post autor: ANYA »

Jo ale dlaczego koperro jest zakazany przez weta? I brokol? Ryan jest na diecie ale wlasnie koperro i brokoly moge mu dawac...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”