CAVIARNIA

dziś pierwszy dzień łączenia. Nie było aż tak źle ale Myszka nie pozwala podejść Cecile do siebie, straszy ją i tak jakby strzela zębami jak mała podejdzie do niej zbyt blisko.
Na szczęście mają dużą klatkę i w razie czego mała ma gdzie uciec.
Jedzą bez większych awantur więc może to tylko kwestia czasu jak Myszka przyzwyczai się do obecności drugiej świnki bo to jej przeszkadza jak na razie mała rozbrykana Cecile

Dziękuję Ci, że napisałaś. Oby Myszka zaakceptowała moją malutką Trzymam również kciuki żeby Cecile szybko się zaaklimatyzowała.

jest udało się pierwsze zdjęcie mam za sobą. Robione telefonem więc jakość nie najlepsza ale jak to mówią pierwsze koty za płoty . To zdjęcie z wczoraj.
dziś drugi dzień i pierwszy raz razem w pokoju poza klatką

A własnie chciałam Cie pokierować jak wstawić
Teraz tak patrze że Cecile nie jest już taka mała

a to z dziś
jest lepiej, choć jeszcze Myszka jest niedostępna i jak jej się coś odwidzi to straszy i karci Cecile za to że bliżej podejdzie

Ojej to już prawie przytulanie Oby tak dalej!

no.... ale o co chodzi !!!!????
przecież leżymy grzecznie

ojej, jak cudnie