Strona 13 z 13

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 06 sty 2016, 22:18
autor: Wieprzykowska
Rok temu Wichurka zamieszkała u nas! Serdecznie dziękujemy Sosnowej oraz Beatrycze i serdecznie pozdrawiamy!

Tak dziś świętowaliśmy:
Obrazek

:buzki:

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 07 sty 2016, 13:31
autor: Beatrycze
Ale piękne królewny, bliźniaczki :)
Pozdrawiam :buzki:

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 09 sty 2016, 14:09
autor: sosnowa
Moje kochane puchate cudo! I drugie tak samo puchate cudo! :buzki:

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 06 sty 2017, 22:22
autor: Wieprzykowska
Raz na rok wypada się odezwać ;) Przesyłamy więc noworoczne serdeczności :buzki:
Obie panie mają się dobrze. Trzy miesiące temu Politurka miała operację i Wichurka miała sposobność, aby rekonwalescentkę wziąć pod kopytko. Teraz więc władzą dzielą się mniej więcej po równo. Hodujemy je na wolnym wybiegu, zatem kursują sobie, zazwyczaj razem :świnka1: :świnka1: , po całym mieszkaniu. Jedyne z czym sobie słabo radzimy - to trzymanie linii. Wichurka szczególnie nas pilnuje, aby o ich miseczkach nie zapominać. Nauczyła się też od Politurki - wchodzi na stopy, kiedy spojrzenia, ani kwiki nie działają. Ale ostatnio udało się zrzucić po 100 g :jupi: Mamy zatem noworoczne postanowienie - aby zejść poniżej 1000 g.
Raz jeszcze - wszystkiego dobrego dla Wszystkich!!

URL=http://images84.fotosik.pl/273/fdfe6a7e8a3a0d0e.jpg]Obrazek[/URL

URL=http://images84.fotosik.pl/273/dd7979074055538a.jpg]Obrazek[/URL

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 07 sty 2017, 9:50
autor: sosnowa
:buzki:

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 08 gru 2018, 10:35
autor: sosnowa
Z wielkim smutkiem muszę to napisać. Gaja przekazała mi wiadomość od Wieprzykowskiej, że Wichurka nie żyje. Żegnaj kochany puchaty skarbie, zawsze będę pamiętała.
:swieca:

"Drodzy Państwo,

w zeszły piątek, 30 listopada, odeszła nasza kochana Wichurka.

Wichurka była uratowana przez Sosnową, była w DT u Beatrycze. Wzięliśmy ją w 2015 roku.

Wichureczka przeszła u nas kilka chorób, cały czas coś się działo. Rok temu okazało się, że ma nieoperacyjny guz na wątrobie. Stan zapalny udało się szybko wychwycić i wyleczyć, mimo, że wyglądało bardzo poważnie. W zasadzie ostatni rok była w świetnej kondycji. Od października obie świnki były u mojej Mamy w Gdańsku. Były tam pod kontrolą dr Dominiki Sontag-Patoki, która robiła im badania (przy okazji okazało się, że Wichurka ma kaszaka, który był leczony). Wyniki miała bardzo dobre.
W piątek rano obie świnki domagały się jedzenia, potem biegały po mieszkaniu. Około południa Mama zauważyła, że Wichureczka wygląda niewyraźnie. Wzięła ją na ręce, aby zobaczyć, co się dzieje. Po 20 minutach zmarła. Zupełnie nie wiemy co się stało. Mógł to być zawał, albo zator od guza.
Jest nam bardzo przykro, ale cieszymy się, że stało się to tak szybko, bez cierpienia.
Wichurka była super świnką. Bardzo inteligentną (co było wyraźnie widać w porównaniu z Politurką ;) Przyszła do nas bardzo zestresowana (była uratowana ze sklepu zoologicznego, po przejściach). Jesteśmy bardzo zaskoczeni, jak po pewnym czasie stres zupełnie minął, zaaklimatyzowała się do nowych warunków i świetnie sobie radziła."
:swieca:

Wiperzykowska myślała, że wątek zniknął, dlatego przesłała tą wiadomość przez Gaję, z którą koresponduje także z bardzo pozytywnego powodu, Politurka nie będzie sama, dołaczy do niej piękny Salwador. :buzki:

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 08 gru 2018, 10:42
autor: martuś
Przykra wiadomość :sadness: Ale chociaż dobrze, że się nie męczyła i do końca była w świetnej formie :pocieszacz:

Dla Wichurki :candle:

Re: Wichurka z wicherkiem na czole [W-wa]- już w DS

: 08 gru 2018, 19:21
autor: zwierzur
:(