Strona 13 z 63

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 02 lip 2014, 14:20
autor: Chryzantem
jakoś nie dawało mi spokoju to co zostawało na kocu po ich siusianiu. dziwny biały osad. pytałam się mamy, podobnież robią tak od długiego czasu, ale tylko sporadycznie, nie cały czas.
oddałam dzisiaj mocz do badania, wyniki jutro albo w piątek. wierzę że to nic groźnego. nie zniosłabym powtórki tego co było z Tanką, chyba by mi serce pękło.

przy okazji, zna ktoś jakiegoś w miarę świnkowego weterynarza w okolicach Żyrardowa? próbki oddałam do weta tutaj w mieście gdzie teraz mieszkam, ale jakby trzeba było USG czy coś poważniejszego to nie wiem gdzie się kierować, według forum najbliższy polecany weterynarz to Sochaczew albo Warszawa, ponad godzina drogi jazdy stąd.

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 26 lip 2014, 22:10
autor: Chryzantem
nikt już o nas nie pamięta... :(

na szczęście wyniki moczu były w porządku, i dobrze bo parę dni z życiorysu wyrwane miałam :tired:

dziewczyny zadomowione na dobre, ostatnio moi rodzice przyjechali nas odwiedzić i mama oczywiście pierwsze co to do świnek pobiegła. a one się nawet nie przejęły jej obecnością, dalej bobczyły radośnie :szczerbaty:
zdjęcia oczywiście się uzbierały :photo:

miętę z ogródka porwałam, zasuszyłam, oto efekty
Obrazek
pierwsza kąpiel w nowym otoczeniu (dodatkowo przestały sobie po niej tak często dokuczać)
Obrazek
trawouczta
Obrazek
Zośka rozmazana bo pyszczek ciągle w ruchu
Obrazek
obserwacja w klatce musi być
Obrazek
dla każdego coś dobrego
Obrazek

pozdrawiamy :102:

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 28 lip 2014, 10:40
autor: martuś
Super, że badania moczu wyszło dobrze :ok: Dziewczynki jak zwykle urocze :love:
Wyściskaj je mocno :buzki:

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 28 lip 2014, 10:50
autor: Laraine
Kochane śląskie ślicznotki :love: super, że wyniki w porządku :ok:
Moje panny nie przepadają za miętą, ani świeżą, ani suszoną - a szkoda, bo mam jej sporo na ogródku...

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 28 lip 2014, 17:08
autor: Foggy
O, mnie tu jeszcze nie było. :? A tu takie ślicznotki! Zdjęcie "od tyłu" z wywalonymi nóżolkami - :love:
Zosiaaa :buzki: Nie to, że faworyzuję, o prostu najbardziej podoba mi się kruszynka :roll: Więcej jej proszę :mrgreen:

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 31 sie 2014, 11:46
autor: Chryzantem
odkąd znalazłam pracę, nie mam za bardzo czasu na sesje zdjęciowe :( ale u dziołszek wszystko w porządku. zamierzam niebawem zmienić po raz kolejny wyposażenie klatki, więc jakieś fotki powinnam wrzucić :roll:
a co do Zosi kruszynki - od dłuższego czasu jest cięższa od Andzi. nie spodziewałam się, że ją przerośnie :lol:

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 31 sie 2014, 11:50
autor: ANYA
Piekne dziewczyny :love:

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 31 sie 2014, 12:30
autor: Harvejowa
Absolutnie cudne :D takie gwiazdeczki :) Ja tak patrzę Twoje dziewczyny po ok. 800g...i myślę hmmm moi chłopcy 550g każdy (teraz pewnie więcej) i jakoś nie mogę sobie wyobrazić,że będą dwa razy tacy jak są:O
Super, że dziewczyny zdrowe :D

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 31 sie 2014, 12:35
autor: Chryzantem
tak, to jest najważniejsze, żeby były zdrowe. tylko tyle od nich wymagam, poza tym są grzeczne i kochane :love: nie rozpieszczam ich tak jak moja mama, ale wydaje mi się że są szczęśliwe tutaj, w nowym domu. zawsze kiedy mam ciężkie chwile w robocie to zerkam na ich zdjęcie na telefonie i powtarzam sobie, że robię to dla nich.
coś jak tutaj :P
Obrazek

Re: Andzia i Zosia, panny ze śląska

: 07 paź 2014, 16:44
autor: Chryzantem
mam w końcu trochę wolnego, to i zdjęcia świeże są :photo:

Zosiek
Obrazek
Obrazek

Andziek
Obrazek
Obrazek

razem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pozdrawiamy :buzki: