CAVIARNIA

Natasza pisze:Po miesięcznym leczeniu oczu....dalej jej te trzecie powieki wychodzą obrzmiałe ale nie ma takiego syfu w nich jak wcześniej za kilka dni mamy kontrolę. a rana na pleckach po wygoleniu i smarowaniu ładnie sie goi

Nataszko ... nie wiem jak u królików ale moja siostra, która mieszka w USA miala podobny problem z trzecią powieką u boksera i to było operowane. Niestety to podobno często lubi się odnawiać.

No wet tez mówił że można to pod narkozą załatwić ale , że Glorcia nie pierwszej młodości to kazał nadal kropić zobaczymy na kontroli. Oby sie obeszło ale z drugiej strony jak one nadal wychodzą to już nie wiem co lepsze

Sytuacja Glorci jest faktycznie trudna ze względu na wiek, ale fajnie by było coś temu zaradzić, no chyba ze Glorci to nie przeszkadza

Najbardziej wychodzą pod wpływem ciśnienia jak się zezłości albo wystraszy ale ona wcale nie jest płochliwa taką szkołę życia wcześniej tam przeszła przy 2 dzieci i psie, który jak sie okazało wskakiwał do Akwarium królika .... ciekawa jestem jak lądował skoro tam ledwo królik sie mieścił nawet nie chce myśleć ...

Ja nawet sobie nie chce wyobrażać skandal jednym słowem dobrze, że Glorcia trafiła do ciebie

Nataszko nie powiedziane, że to wszystkim wraca. Yunior miał to na obu oczach a wróciło na jednym Fakt... Gloria ma już swoje lata.

ja wiem że to nie musi nawrócic, póki co jeszcze się nie wyleczyło a co dopiero mówic o nawrocie

Kochana trzeba być dobrej myśli

Dobryyyy co tu tak cicho?

Obserwuj Glorcię Ty najlepiej będziesz wiedziała Nataszko na ile jej to przeszkadza I wtedy podejmować bardziej radykalne kroki
Trzymam kciuki za kruszynkę...za Ciebie też kobieto o wielkim sercu :*