CAVIARNIA

Tak, Koparka na swoich krótkich nóżkach wygląda śmieśniście Taka gruba kula z niego, nie ma w ogóle talii, bardziej jak taki żółw jest

jeszcze 3-4 dni zastrzyków nam zostały...
Troszkę nie rozumiem po co to kolejne usg Majki za 10 dni, przecież skoro mamy poczekać z operacją aż cysty podrosną... W 10 dni chyba nie urosną prawda? Jeżeli bedzie operacja to znowu biedaczkę czeka 3 dni prucia antybiotykiem i tolfiną... ech, biedula, ona tak nie cierpi zastrzyków.

A to nie ma być kontroli stanu macicy? Bo cysty tak szybko jej nie urosną

Aaaa, no to chyba że tylko o to chodzi.

Według mnie będzie kontrola czy antybiotyk pomógł na stan zapalny macicy. Jeśli nie to krojenie jak najszybciej a jeśli z macicą już ok to wtedy czekacie ze sterylizacją i kontrolujecie wielkość cyst.

Oby pomógł ten antybiotyk... Biedna Majutka

Trzymam.

Myszaczki, mocno za Wasze zdrówko

Bo jakby tfuftfu ropomacicze to trzeba natychmiast ciac. Trzymam mocno!

jakby nic się nie działo to mamy dopiero za tydzień umówioną wizytę w pon wieczorem na usg. Na razie wszystko jest ok, Majka je świeże pokarmy, nie chudnie już

ropomacicza nie było, ale mogłoby się rozwinąć, a antybiotyk był właśnie po to żeby temu zapobiec.

oby się nic nie porozwijało

ehhh się robi.. jakby nie mogło być wszystko pięknie i ładnie