Strona 129 z 150

Re: Kromkowe stado

: 06 lis 2015, 14:48
autor: sosnowa
Prześliczna dziewczyna, gratuluję. Co tu mówić, córka to jest rewelacyjny wynalazek!

Re: Kromkowe stado

: 08 lis 2015, 22:59
autor: ANYA
Gratuluje coreczki :shakehands:

Re: Kromkowe stado

: 23 lis 2015, 21:01
autor: StokrotkaPn
Co tu taka cisza u Kromkowego stada?
Również dołączam się do gratulacji :love: Miałam już okazję na żywo zobaczyć małą Małgosię.

Re: Kromkowe stado

: 24 lis 2015, 10:26
autor: sosnowa
O ile mnie pamięć nie zawodzi, to cicho Kromkowe stado może ma w wątku, ale nie w domu :lol:
Ja mam wrażenie, że się do tej pory nie zdążyłam wyspać od czasów po narodzinach Burakury, a ona już ma prawie 11 lat :mrgreen: Ale warto było, oj warto :love:

Re: Kromkowe stado

: 25 lis 2015, 13:22
autor: Marta_K
oj tak... cicho w wątku a w domu sajgon.... ale kochany sajgon :102:


U chłopaków trochę bieda - nie ma tyle czasu na pieszczotki, bo ręce zajęte Gośką ale staramy się jak możemy dzielić czas tak, by i dla nich znaleźć chwilę ;-)
Marian (razem z tymczasem Gabim) był w Warszawie na wizycie w Medicavecie u dr Kasi w zeszły piątek. Ma skorygowane ząbki i niestety zdjęcie rtg pokazało, że ząb, który kiedyś mu zsiniał, a później wypadł (jakoś w październiku) i cały czas nie odrastał już nie odrośnie (chodzi o górnego zęba z przodu). Za to jakoś mu się podobno szczęka ustawiła tak, że mimo wszystko te zęby ładnie się ścierają.... Pozostałe chłopaki w porządku ;-) Jedzą, bobczą, walą w pręty (całe szczęście mała ma takie hałasy w nosie ;P). Rozbraja mnie Havranek, który kilkakrotnie w odpowiedzi na jakieś żale i płacze Gośki zaczynał ćwierkać hehe :lol:

Pozdrawiamy wszystkich :buzki:

Re: Kromkowe stado

: 25 lis 2015, 13:59
autor: sosnowa
Mała Gosia słyszała takie odgłosy od 9 miesięcy, co jej tam.
A Havranek mnie też rozbroił.

Re: Kromkowe stado

: 27 lis 2015, 17:08
autor: katiusha
Pozdrawiamy!!! :buzki: :buzki:

Re: Kromkowe stado

: 06 sty 2016, 22:21
autor: Marta_K
Dawno nic nie pisałam.... A dziś złe wieści. Trzymajcie kciuki. Tadeusz dziś nagle zaczął się pokładać na jedną stronę, zaczęły mu latać we wszystkie strony gałki oczne, tak bardzo szybko... Mariusz poleciał z nim do weta jedynego czynnego... I skosultował z dr Kasią telefonicznie i wychodzi na to, że najprawdopodobniej to zapalenie uszu obustronne od zakłucia sianem chyba (teoria weta), bo przeciągów to my z niemowlakiem w domu na pewno nie mamy.... Tadeusz dostał leki... Chodzi sobie niby po klatce, je... Oby to faktycznie było to... Bo jeśli to to i było szybko zauważone (dziś się zaczęło i dziś było zauważone) to powinno się to dobrze zakończyć...
Także kciuki.... :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Kromkowe stado

: 06 sty 2016, 22:23
autor: katiusha
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: A może to jakieś neurologiczne..?

Re: Kromkowe stado

: 06 sty 2016, 22:24
autor: Marta_K
Weterynarz który go dziś badał akurat był neurologiem i posprawdzał wszystko... Podobno nie... Zobaczymy czy po lekach teraz będzie poprawa...