CAVIARNIA

Ruda i wredna zastrajkowała, i przywiezie Meridę dopiero za tydzień

To za karę pisz co u niej

Rośnie, wciąga tyle siana, co Flow i Whisper razem wzięte, drze się o jedzenie bez przerwy praktycznie, hasa sobie wesoło, jest ciekawska i będzie u Was w piątek może przed południem nawet

Dobrze, że w piątek (im wcześniej, tym lepiej). Bo w sobotę i niedzielę wieczorem będziemy zajęci...

Ale fajnie że wszystko się dobrze układa

Cynthia pisze:

Jack Daniel's pisze:Sama jesteś mała paskuda

A to się zgadza, i do tego ruda wredna

Cynthia, jesteś niemożliwa

To wychodzi na to, że de facto nas silje doświniła po dwakroć

Ano tak wyszło

Merida już waży 487g i zaczyna wyglądać jak świnka, a nie jak dziwadełko

Czyli pomału do przodu
A jak z chodzeniem?

Normalnie, biega, popkorning uprawia... Może faktycznie jest ciut koślawa... Ale bardziej z tego, że jest nieproporcjonalna... Ja nie widzę, żeby jej z nogami coś było...