CAVIARNIA

ci to mają wypas w życiu

ale okazali panowie...

Katiusha, ja się wstydzę tyłka pokazywać
A panowie okazali...haha...dobrze się odżywiają zawsze w którymś kącie coś się znajdzie do skubnięcia Ostatnio pani wet. jak badała Alfreda powiedziała, że jej świnka jest o taka...i pokazała 1/3 Alfreda.... Moja mama mówi, że to jest tylko trochę większa świnka morska

Eee tam..Ale to fakt..Swojego tyłka się albo nienawidzi albo uwielbia ( mój Małż )
Jest co głaskać - panowie okazali

katiusha pisze:Eee tam..Ale to fakt..Swojego tyłka się albo nienawidzi albo uwielbia ( mój Małż )
Jest co głaskać - panowie okazali

W sensie Twój Małż uwielbia swój tyłek?

Nooo Twierdzi, że jest kozacki..Bo jest Mówi, że w sobie tylko ten jego tyłek mu się podoba, bo reszta jego zdaniem do bani

A jak on ten swój tyłek ogląda? I jakie kryteria stosuje?

Maca się po nim? Hmm.. Nie wiem, skąd mu się taka opinia wzięła Ale w sumie ma rację ( co do tyłka)

Ok, przez grzeczność i szacunek nie będę komentować

Moja mama właśnie mi napisała, że była u dziadka na wsi i nazbierała trochę trawki i mleczyków

Jeeeeeaa! Mleczyki! Pierwsze w sezonie!
Dzięki

Jest foto!!! Mama nadesłała mms priorytetem