Strona 134 z 627

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 19 sie 2015, 12:38
autor: sosnowa
Ja też nie wiem, a że to pierwsza nasza świnia, to myślałam, że one wszystkie tak. A potem przyszła kochana nasza Turbulencja, która raczej jak koza niż kwiatowy płyn. Co nie znaczy, że jej nie wąchałam z lubością, a gdyby teraz mnie całą obsikała, to był ze szczęścia chyba eksplodowała. O Zebciu nie wspominając, który tez fiołkiem nie był. Jakby żyli, to by mi mogli śmierdzieć pod nosem ile by chcieli.
Dla porządku dodam, że Murgatrusia za to prawie w ogóle nie pachnie, a jeśli tak, to sianem. No dobra. Czasem obsikanym sianem. Ale tylko trochę. trochę obsikanym i trochę pachnie.

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 11:00
autor: sosnowa
Chwilowo siedzę sama ze zwierzyńcem. Dziś rano budzi mnie szalejąca po mieszkaniu Łata (normalnie śpi). Myślałam, że gania muchę, patrzę, a ta wariatka bawi się jak szczeniak, i to wiecie czym? Dużą. dorodną i bardzo dojrzałą ŚLIWKĄ. Nie pytajcie.

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 11:39
autor: Bajlandia
W wykonaniu świnki musiało to wyglądać cudnie! :lol:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 11:47
autor: sosnowa
Och, żeby to była świnka, to pół biedy. Niestety była to spora i zwiariowana suka :laugh: . Wyobrażasz sobie co ta śliwka mi zrobiła z mieszkaniem? :rotfl:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 12:19
autor: Bajlandia
Och Łata to psina! :redface: przepraszam, za niedoczytanie! Wyobraziłam sobie świnkę biegającą za popychaną nosem śliwką :lol: No to jak sunia się dorwała do tej śliwki to pewnie trochę wycierania było :szczerbaty:

PS. Chociaż to ganianie za muchą coś mi nie pasowało, ale no cóż... świnki też mogą mieć różne pomysły :D

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 13:46
autor: sosnowa
:rotfl: ganianie za muchą! masz rację! Wizja świni ganiającej muchę jest bezcenna :rotfl:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 15:15
autor: Lilith88
Mój Wiewiórek ganiał kilka razy muchę :D może nie tak jak pies i szybko mu się znudziło ale wyleciał z ukrycia za nią albo zeskoczył z hamaczka po czym rozejrzał się co to to to i dał sobie spokój a wczoraj za dość dużą ćmą tak się patrzył :lol: Ale Wiewiór to ma ogólnie mało ze świnką wspólnego (nawet w kwestii anatomii nie wszystko się zgadza na 100% :lol: ) i różne dziwne pomysły i biega jak narwany a zaraz rok kończy :love:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 17:20
autor: katiusha
Moja Ninka, w czasie urlopowych wybiegów, tak zaciekawiła się osami i je śledziła, ze w końcu jedna ją w uszko udziabła :evil:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 20 sie 2015, 21:09
autor: sosnowa
No to fatalnie, mam nadzieję, że nic się nie stało więcej?

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 21 sie 2015, 8:05
autor: katiusha
Na szczęście nic poważnego się nie stało..Posmarowałam jej ten płatek uchowy takim żelem na oparzenia i ugryzienia, bo działa chłodząco, odkażająco, przeciwbólowo i antyhistaminowo..
Niemniej jednak tuliłam ją na rękach ze 15 minut, a ona biedna zawodziła z bólu i przerażenia :?