Strona 136 z 627

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 24 sie 2015, 20:25
autor: Miłasia
sosnowa pisze: To jest niestety kręgosłup, nie korzonki. Ma to swoje plusy: mam czas posiedzieć na forum.
Współczuję, wiem coś o bólach kręgosłupa :( . Dużo zdrówka dla Ciebie i inwentarza :fingerscrossed: .

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 24 sie 2015, 20:51
autor: porcella
@Sosnowa, chcesz osteopatę, co mnie spod skalpela wyciągnął? Miałam termin operacji dyskopatii szyjnej na luty 2014...

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 25 sie 2015, 9:06
autor: sosnowa
Chcę, ale to dopiero jak wiesz co sfinalizuję, bo teraz nie mam sie czasu podrapać po potylicy.

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 25 sie 2015, 19:54
autor: porcella
Czasami warto się oddać w ręce fachowca raz w tygodniu. łatwiej się wtedy drapać po potylicy. :102:
Ostatnio mi mówił, że tzw lumbago itp to zwykle wcale nie od kregoslupa, tylko od stawów krzyżowo-biodrowych, które źle działają przy siedzącym trybie życia i zwykle wystarczy proste, choć bolesne ćwiczenie (przy pomocy piłki golfowej), żeby minęło...
Ale trzymam :fingerscrossed:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 28 sie 2015, 15:22
autor: martuś
Tak czytam o podniesionym cukru Grawisi... Nie wiem jak to jest u świnek ale u suczek zdarza się cukrzyca pocieczkowa (związana z wysokim poziomem progesteronu), którą nie można ustabilizować insuliną - wtedy w grę wchodzi tylko zabieg...

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 31 sie 2015, 15:25
autor: sosnowa
Za dwa tygodnie mamy kontrolę z badaniem poziomu cukru. na razie tylko siano i niektóre zielonki. Jak nie spadnie, to będziemy się martwić.

Wczoraj Grawiśka doznała wykąpu w wyniku wypadku- znalazła się na trajektorii zrzutu pomidora, wyglądała potem jak ofiara masakry piłą mechaniczną. Był więc upiór piór, foch, a teraz jest puch :love:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 31 sie 2015, 15:29
autor: Pulpecja
Ło matko! Kto śmiał rzucać pomidorem w świnkę? :shock:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 31 sie 2015, 15:42
autor: sosnowa
Ja! Ale nie miało być w świnkę, ino dla świnki. Z niewielkiej wysokości, małpa mi się nawinęła, pierwszy raz w życiu cos takiego. Pomidor byl pokrojony na nieduże kawałki, niebezpieczeństwa nie było :laugh:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 31 sie 2015, 16:20
autor: Pulpecja
Niebezpieczeństwa nie było! A kąpiel to jak nazwiesz? :neener:

Re: Grawitacja, Murgatroida i Łata

: 31 sie 2015, 22:19
autor: sosnowa
:rotfl: Wiedziałam. Jesteście z Grawisią w zmowie! Ciekawe czy potajemnie z Pulpetem na randki się nie wymyka, albo z jakim agutem.