Futrzane stado Paprykarza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: paprykarz »

Karina - nie zawstydzaj mnie heheh. Tak, Danusia do psiaków przyjedzie.
Przynajmniej cała wyjdzie. Toffi wczoraj capnął Artura wujka w rękę :glowawmur: Ale to wina tego, że próbował pogłaskać psa w rękawiczkach roboczych. A to kolejny śmiertelny wróg mojego psa. Robocze ubrania.

Dorotezka - dziękuję za propozycję. Kto wie gdzie mnie życie poniesie. Już mi zostały tylko dwa tygodnie ufff. A dzieciar potrafi kopa przywalić.

Wczoraj psiaki były z Małżem u weta. Na 22.03 Rudi jest zapisany na usunięcie kamieni z pęcherza. Zębów nie robimy dr powiedział, żeby zabiegu nie przedłużać. Poza tym nie są one w złym stanie. Terapia eksperymentalna u Toffiego przynosi efekty :jupi: Ale tfu tfu żeby nie zapeszyć i nadal prosimy o kciuki za chłopców. W przyszłym tygodniu wyślę Małża żeby zabrał Toffiego na badania krwi kontrolnie. Boję się, że te leki jakieś spustoszenie sieją w organizmie.

Małż właśnie u prosiaków sprząta. Ja jak zawsze nadzoruję co, gdzie itd. Kreska postanowiła zostać kurą i przesiaduje w paśniku.
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: urszula1108 »

Co u Ciebie słychać? Jak się czujesz? Maleństwo już się szykuje?
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: Asita »

No właśnie, to chyba już tuż tuż? A może w trakcie? A może już po? :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: paprykarz »

Jeszcze się kulam. Ale z dzieciakiem mam umowę, że siedzi cicho do środy, żeby planów nie psuć. We wtorek ja mam lekarza a Toffi kontrolę u weta. Potem 22.03 Rudi na operację jedzie to ja już muszę być w domu.
Czuję się już jak balon. A jeszcze nam teściowa atrakcje serwuje. Nawet teraz nie potrafi odpuścić i jest wredna.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: martuś »

O a miałam do Ciebie pisać czy już po :102: Eh to jeszcze się męczysz :pocieszacz:
paprykarz pisze:Ale z dzieciakiem mam umowę, że siedzi cicho do środy, żeby planów nie psuć.
A czym jej zagroziłaś? :szczerbaty: Brakiem słodyczy? :szczerbaty: :lol:
Obrazek
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: paprykarz »

A jak! Niech sobie nie myśli, że jej wszystko wolno.
We wtorek miałam do Ciebie pisać ale akurat była u mnie Danusia z Asią i miałyśmy akcję z moją teściową. Dopiero wczoraj jakoś sytuacja przyschła.Do tego we wtorek miałam lekarza. Coraz trudniej mi się tam dokulać i ojciec mnie zawiózł i potem do domu odstawił. Przywiózł mi dwa worki ubranek bo "kupił kilka rzeczy jak był ostatnio w Berlinie". Chyba miesiąc tam siedział i kupował
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: sosnowa »

:rotfl:
znam to
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: joanna ch »

może przy wnuczce/ku teściowa zmięknie :roll:
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: paprykarz »

No właśnie się nie zapowiada. :glowawmur:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów-dużo fotek :)

Post autor: porcella »

Wiesz co, Aga? Wszyscy są strasznie podenerwowani sytuacją, co się różnie objawia... U jednych kupnem worka ubranek, u innych JMK Wścieklica przeważa. Jeszcze chwilkę, a się okaże. Zobaczysz wtedy i Ty, jak Ci hormon zagra, bo tego nie przewidzisz żadną miarą. :fingerscrossed: żeby Ci nie podskakiwał za bardzo on hormon :-) to poradzisz sobie ze wszystkim.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”