Strona 140 z 255

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 13 sty 2016, 22:52
autor: silje
Asita pisze:No w końcu Juniorek wrócił nad morze :D Silje, ja kupiłam tą l-glutaminę solgar w internecie, bo żadna ze stacjonarnych aptek, gdzie pytałam, nie prowadzi tej firmy, a mi w MV też to i tej właśnie firmy polecili.
Ano właśnie obleciałam wszystkie prawie apteki w Sztumie i kilka w Malborku- nigdzie nie mają, nawet w hurtowni. Będę w necie szukała. I mam nadzieję, że mu ta glutamina posłuży, bo marnie wygląda. Naprawdę. Parę gram jeszcze stracił na wadze (625g waży raptem- to połowa Juniora z najlepszego okresu..).


Co do Wegi.
Zawiozłam ją dziś na ten zabieg i zostawiłam. Po trzech godzinach dostałam telefon, że zabiegu nie zrobili, bo 2 godziny trwała diagnostyka. Musieli ją uśpić, aby wybadać tego guza. Zrobili USG, z którego wyszło, że zmiana ma 4x6cm (!) i jest bardzo brzydko umiejscowiona. Gdzieś blisko nagłośni, nerwu błędnego i kości gnykowej. Prawdopodobnie nacieka na sąsiednie tkanki. Zabieg, jeśli się na niego zdecyduję- może być niebezpieczny, skomplikowany i dość drogi. No i nie wiem, co mam robić. Szkoda mi psa.. Fakt, jet już wiekowa i różnie może być..

Tak, że mam na stanie dwóch chorowitków- jeden 625g, drugi- ze 25kg. Na szczęście reszta pomorskiej ekipy bardzo dobrze się trzyma i niech tak będzie jak najdłużej, bo dość już mam tych choróbsk wszelkiej maści.

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 13 sty 2016, 23:03
autor: Asita
Polecam Ci aptekę gemini. Glutamina kosztuje tam akurat tyle samo, co gdzie indziej, ale pozostałe leki są nawet o 10zł tańsze, więc nawet możesz sobie zwykłe zakupy tam zrobić.

Kciuki za piesiołka :fingerscrossed:
I niech jelita Juniorka wrócą do normy :fingerscrossed:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 14 sty 2016, 8:12
autor: MartusiaMartus
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: Za pieseła i za Juniora :pocieszacz:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 14 sty 2016, 8:26
autor: NIKI 2
Za chorowitków :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Reniu :pocieszacz:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 14 sty 2016, 12:29
autor: silje
Asita- dzięki wielkie za radę! Już znalazłam aptekę internetową Gemini, zalogowałam się i zamówiłam tą L-glutaminę.
Teraz czekam i liczę na to, że pomoże.
Za radą dr Judyty będę próbowała łączyć Juniora z jakąś świnką. Nawet dziś spróbowałam puścić go z Leszkiem na wybiegu. No ale Leszek- teraz w pełni sił ( 8-) ) dobierał się do Juniora z każdej możliwej strony. A Junior- taki malutki i kruchy- bez żadnej reakcji, po prostu bezwolnie mu na to pozwalał. Ryczeć się chce. Znam Leszka- pewnie by go zajeździł :roll:. A ja nie umiem na to patrzeć spokojnie. Pomyślę, co dalej z tym zrobić.
Kiedyś Junior na pewno by nie pozwolił na to, aby ktoś tak go poniewierał. To już nie jest ta sama świnka.. Ale- mam nadzieję, że się podniesie z tego i będzie taki, jak dawniej. Leszek też już był w takim stanie, że mało kto wierzył, że się pozbiera- a jednak!
Poproszę o jeszcze jeden taki cud!
Albo i dwa.

Wega:
Na wtorek jestem umówiona z dr Hajdo w Gdyni. Nie zaszkodzi jeszcze jedna konsultacja. To jest wet, który na pewno lepiej będzie umiał ocenić, jakie są rokowania i co można zrobić. I czy robić.
Pies w maju skończy 11 lat. To w jakimś znikomym procencie bokser, a te nie dożywają 15 lat i więcej, jak kundelki i psy małych ras.
Pojadę. Pies ma być na czczo. Jeśli Dr uzna, że zabieg ma sens- zrobi go. Mam świadomość, że może być bardzo różnie.
Zobaczymy. Jestem w miarę spokojna i pogodzona. Bo co mi pozostało.
To za nią trzymacie kciuki:
Obrazek

No to przy okazji parę świnek:
Junior, w pierwszych chwilach w domu:
Obrazek
Biszkopt, w chlewie, czyli w swoim żywiole;)
Obrazek
Polar, który nie zdążył zwiać przed aparatem
Obrazek
Artu (w życiu bym nie pomyślała, że to imię wróci po latach w filmie ze znanej serii;)
Obrazek
I Junior- jeszcze raz- dalej w swojej norce
Obrazek

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 14 sty 2016, 21:11
autor: Assia_B
Juniorku walcz i tyj! Wszystko musi być dobrze :-)

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 14 sty 2016, 21:58
autor: MartusiaMartus
Juniorku :buzki: tyj ładnie i nie stresuj Dużej :fingerscrossed:
Reniu :pocieszacz:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 15 sty 2016, 15:28
autor: Katia69
Junior-straszna chudzina...Wegusia-siwa babcia...
Renia,przytulam :pocieszacz: :fingerscrossed:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 15 sty 2016, 20:25
autor: Asita
Kciuki mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie

: 15 sty 2016, 23:11
autor: porcella
Trzymam! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: