Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Dzima
- Posty: 10135
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Tost-model, półmetek leczenia i zmiany w zachowaniu.
Jadę jutro na aqua&zoo ma targi poznańskie, wybierasz się może?
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: Tost-model, półmetek leczenia i zmiany w zachowaniu.
O której są? Chętnie bym wpadła w sumie.
edit: Sprawdziłam, zobaczę jak się obrobię ze wszystkim, ile będę stała u weta no i jak ogarnę rzeczy na uczelnie -_-
Bo milion spraw na ten tydzień, a sytuacja z Tostem prowokuje do tego, że wszystko muszę w weekend zrobić, bo boję się, że znowu będę godzinami w lecznicy wystawała.
PS: Poszukiwany transport dla kumpla, Warszawa-Poznań, najlepiej między 26-1 jakby ktoś coś słyszał, to dajcie znać!
Blabla ma teraz jakieś nowe przepisy, przez, co utrudniony jest kontakt z kierowcą.
edit: Sprawdziłam, zobaczę jak się obrobię ze wszystkim, ile będę stała u weta no i jak ogarnę rzeczy na uczelnie -_-
Bo milion spraw na ten tydzień, a sytuacja z Tostem prowokuje do tego, że wszystko muszę w weekend zrobić, bo boję się, że znowu będę godzinami w lecznicy wystawała.
PS: Poszukiwany transport dla kumpla, Warszawa-Poznań, najlepiej między 26-1 jakby ktoś coś słyszał, to dajcie znać!
Blabla ma teraz jakieś nowe przepisy, przez, co utrudniony jest kontakt z kierowcą.
- Dzima
- Posty: 10135
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Tost-model, półmetek leczenia i zmiany w zachowaniu.
Ja będę ok13-14, bo od rana jestem na uczelni.. Pisz pw jak będziesz na miejscu 

Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: Tost-model, półmetek leczenia i zmiany w zachowaniu.
Postaram się, ale nie obiecuję. Tragedia z tą moją uczelnią, jak w liceum normalnie.
Dzisiaj byliśmy u weta, zastrzyk poszedł szybciutko, nawet nie wiedział kiedy go dostał.
Ale nadal praktycznie nie da się go dotknąć, pogłaskać, wziąć na ręce. Tragedia, jestem załamana takim obrotem sprawy.

Dzisiaj byliśmy u weta, zastrzyk poszedł szybciutko, nawet nie wiedział kiedy go dostał.
Ale nadal praktycznie nie da się go dotknąć, pogłaskać, wziąć na ręce. Tragedia, jestem załamana takim obrotem sprawy.

- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tost-model, półmetek leczenia i zmiany w zachowaniu.
spokojnie, leczenie się skończy i Tościk zapomni i znów będzie przytulasty 

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Tost-model, półmetek leczenia i zmiany w zachowaniu.
Tost już jest praktycznie zdrowy, wydzieliny z noska brak, kichanie ledwo zauważalne. Także już tylko dwa zastrzyki i koniec.
Dostaliśmy cenne rady od sosnowej, jeżeli chodzi o powrót do "normalnego stanu emocjonalnego" także mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
Nie jestem w stanie go zważyć teraz, z racji jego uciekinierskich zapędów, ale je ciągle, więc raczej przez całą kurację nam nie schudł ani grama.
Jest prawdziwym fanem jeżówki, piję ze strzykawki tak, aż mu się uszy trzęsą. Na szczęście nie muszę go do tego z klatki wyjmować.
PS:
dzieciak będzie u nas najprawdopodobniej 29.
Dostaliśmy cenne rady od sosnowej, jeżeli chodzi o powrót do "normalnego stanu emocjonalnego" także mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
Nie jestem w stanie go zważyć teraz, z racji jego uciekinierskich zapędów, ale je ciągle, więc raczej przez całą kurację nam nie schudł ani grama.
Jest prawdziwym fanem jeżówki, piję ze strzykawki tak, aż mu się uszy trzęsą. Na szczęście nie muszę go do tego z klatki wyjmować.
PS:
dzieciak będzie u nas najprawdopodobniej 29.

Re: Tost-model, półmetek leczenia i zmiany w zachowaniu.
Jesteśmy po ostatnim zastrzyku, jutro ostateczna kontrola, aczkolwiek moim zdaniem choroby już nie ma.
Tost do mojego TŻ, zaczyna się tulić chwilami, także poprawa w zachowaniu jest, odkąd przestaliśmy mu robić zastrzyki sami.
Za tydzień w czwartek, jadę w swoją pierwszą, samodzielną podróż do stolicy, odebrać kolegę
Otrzyma od nas równie wdzięczne, chrupiące imię...
Nachos
Tost do mojego TŻ, zaczyna się tulić chwilami, także poprawa w zachowaniu jest, odkąd przestaliśmy mu robić zastrzyki sami.
Za tydzień w czwartek, jadę w swoją pierwszą, samodzielną podróż do stolicy, odebrać kolegę

Otrzyma od nas równie wdzięczne, chrupiące imię...
Nachos

Re: Tost-model - oczekiwanie na kumpla i powroty do normalno
Czekamy na Nachosa w takim razie
Powodzenia w wycieczce!
Cieszę się, że z Tościkiem lepiej zarówno zdrowotnie jak i "przytulaśnie"!

Cieszę się, że z Tościkiem lepiej zarówno zdrowotnie jak i "przytulaśnie"!
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tost-model - oczekiwanie na kumpla i powroty do normalno
Tościk i Nachosik 



Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Tost-model - oczekiwanie na kumpla i powroty do normalno
Dortezka..tak ze sztućcami na panów?
Kuchni peruwiańskiej mówimy stanowcze NIE! 

