Ona jest po prostu płochaczem halnym, a on pasibrzuchem nienajedzonym, bo ona mu wyjada i tyje Więc na wybiegu on korzysta z okazji. Oczywiście, równiez usiłuje ją zmusić do ruchu, ale łatwo nie jest...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Przydałby się Entropii ruchomy chodniczek Pomyślałam, że z budżetu partycypacyjnego można by siłownię dla świnek morskich i innych małych zwierząt stworzyć, ale zaraz potem wyobraziłam sobie falę hejtu, wylewającą się na stowarzyszenie "Dzieciom naszym brakuje, staruszkom brakuje, konie nie mają, wróg u bram - a świnki morskie mają mieć siłownię? Fanaberie i we łbach się niektórym poprzewracało!
Oj tam, jeszcze trzeba by ćwiczyć na tym chodniczku, a ona jedyne, co ćwiczy, to ciężki skok z półki w kierunku miski o, przepraszam, jeszcze czasami z zębami broni zaharapconego żarcia. Horpyna czysta!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
O pożytkach z wybiegu:
Loczek na wybiegu biega. I włazi do kątów jak pokątnik złowieszczy (taki pająk )...i tam sika, świnia jedna.
Entropia uprawia wyleż. I tez tam sika.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com