
Ed. Rozwinę jeszcze: mam aktualnie 18 klatek do sprzątnięcia i dwa wybiegi. Fizycznie i czasowo daję radę, gorzej finansowo.
Całe szczęście dzięki mikołajkowej akcji Gern sporo osób wsparło mój DT- mam zapas karmy i trocin na jakieś 3 miesiące jeszcze. Wszystkim, którzy brali udział w tej akcji- jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję!!

Ostatnio uzyskałam jeszcze ogromną pomoc od Haliny61, Zaspanej i Katji69-

Mam dwa wory siana, spory zapas suszków, karmę ratunkową, leki, dry bed, norki.. Był nawet zapas świeżych warzyw, ale już zjedliśmy.
Nawet pies dostał paczkę

Naprawdę- na tym forum jest wiele osób o wielkich sercach, dzięki którym mogę pomóc aż tak wielu świnkom. Sama na pewno nie dałabym rady.
A to zdjęcie z cyklu "Polak potrafi":
Kiedy zabraknie Ci klatki dla tymczasa- jest wyjście awaryjne:
