Strona 16 z 40

Re: Kiwi & Gofer

: 06 lut 2015, 19:05
autor: Pulpecja
Wieczór już nadszedł, psy się uśpiły
I ktoś tam klaszcze pod borem
To my się tu niecierpliwimy coraz bardziej!

Re: Kiwi & Gofer

: 06 lut 2015, 20:40
autor: sempreverde
Wieczór już nadszedł, świnie posprzątane, czas na niespodziankę!

Zdjęcia są co prawda robione telefonem, ale proszę powiedzcie mi, ile świnek jest na zdjęciu? :love:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To nowe dziewczątko nazywa się Soia (czyt. soja, jak takie ziarenka) i jest najnowszą członkinią naszej świnkorodziny :) Jedną z niewielu świnek (całych czterech z ee... kilkudziesięciu) których Kiwi nie chce otwarcie zamordować. Za przyłączenie Soiki do naszego stada serdecznie dziękuję zagli, bo bez niej to łączenie, mocno niestandardowe, na pewno by się nie udało! :buzki:

Re: Kiwi & Gofer

: 06 lut 2015, 20:43
autor: katiusha
:shock: GRATULACJE!!!! :jupi:

Re: Kiwi & Gofer

: 06 lut 2015, 20:45
autor: martuś
Tak myślałam :yahoo: Aż dziwnie się patrzy na zdjęcia jak obok Kiwi chodzi jeszcze jedna świnka a ta jej nie połyka w całości :lol: A zagli z tej okazji też się doświniła? :szczerbaty:

Re: Kiwi & Gofer & Sojka

: 06 lut 2015, 20:46
autor: zagli
Cała przyjemność po mojej stronie :-)
Fotki brzydkie, chyba sama Ci ładne przyjdę i zrobię :-p

A przede wszystkim... GRATULUJĘ DOŚWINIENIA!!!!

Re: Kiwi & Gofer

: 06 lut 2015, 20:55
autor: Pulpecja
Gratuluję doświnienia!
Widocznie Królowa Kiwi doszła do wniosku, że jakaś dwórka by jej się przydała :D
Ale nie zapominajmy - Królowa jest tylko jedna. I dziewczątko widać to zaakceptowało i spokojnie za Jej Wysokością parę kroczków z tyłu się trzyma.
A Goferek trochę jakby zamroczony :szczerbaty: . Chyba nie wierzy jeszcze w swoje szczęście :lol:

Re: Kiwi & Gofer

: 06 lut 2015, 21:00
autor: porcella
No proszę! Łączmy się w strączki ;) :like: 8-)

Re: Kiwi, Soia & Gofer

: 06 lut 2015, 21:11
autor: zagli
Gofer dostaje teraz podwójnie od życia :szczerbaty:
Zagli stado jest zamknięte, nikt nie jest zapraszany i (chyba?) nikt się nie wyprowadza :D

Re: Kiwi, Soia & Gofer

: 06 lut 2015, 21:11
autor: sempreverde
Goferek jest męczony, a nie zamroczony. On nie może się spokojnie wyspać 20h/dobę, jak przystaje na prawie sześcioletniego pana. Soika podchodzi, a raczej podpopcorninguje do niego, trąca go nosem, wbija się w niego z pełnego pędu, zagląda do pyska, zagląda do dupki - zupełnie nie przejmując się tym, że Goferek caka na nią zębami i zdecydowanie mówi "Odczep się, błagam". Panna szybko odkryła, że Gofra straszenie nie niesie za sobą żadnych konsekwencji i chłopak poza cakaniem nic jej nie zrobi :)

Tak wyglądam:

Proszę zwrócić uwagę na absolutnie obłędną łatkę na nosku:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na swoje nieszczęście dupkę ma prawie łysą, więc każdy szczypas od Kiwi-Jędzy boli...

Kiwi na razie musi oczywiście pokazywać, że to ona jest Pierwsza, że nie wolno jej dotykać, i że ta kapusta pekińska jest jej i ona zje sama całą, tak, całą - i nie, nie możesz wziąć tego kawałka. Gofrowi też się czasem oberwie, całkiem za darmo.

Soia jest jednak mądrą świnkodziewczynką i odkryła szybko, że jak Kiwi ma Moment to należy szybko czmychnąć za Gofra (on oczywiście nie jest zadowolony z takiego obrotu sprawy) i albo Kiwi odpuszcza, albo szczypa dostaje Gofer-bidolek.

Re: Kiwi, Soia & Gofer

: 06 lut 2015, 21:16
autor: Pulpecja
Sempre, odkryłam według jakiego klucza dobierasz sobie świnki :jupi:
Powiedz tylko, gdzie Goferek ma czarną kropeczkę :D