waga 821gr
Edit: po wizycie
p. Magda obejrzała uszka Knedla. Nic już się tam nie dzieje, grzybkowi zrobiliśmy papa.
Osłuchany chłopak, płuca, oskrzela czyste. Jedynie serce nie działa jak należy. Umówię go na przyszły tydzień do kardiologa.
Zarastająca skóra na grzbiecie swędzi. Drapie i gryzie się w tych miejscach. Zrobił sobie nawet przed wizyta rankę.
P. Magda uważa, że to na tle nerwowym, że to swędzenie siedzi w jego głowie.
Na wszelki wypadek dostał zastrzyk -Iwermektynę.
Mamy też receptę na Lorinden N krem do smarowania 2x dziennie. Krem ze sterydem o działaniu przeciwświądowym.
Tak teraz zastanawiam się czy Triderm, który mam w domu może zastąpić Lorinden? Ktoś coś wie?
Poza tym skóra z łupieżem. Dostał APL skin 0,3ml 1xdziennie.
Zabraliśmy też Prilium, bo to które mamy wystarczy na 3-4 dni max.
Zastrzyków z Baytrilu już mamy nie robić.
Dalej dajemy BioProtect i Imunoglukan.
Knedel pięknie je, robi już całkiem duże boby, twarde. Rośnie, łobuzuje, niezmiennie, pięknie daje się "obsługiwać".
Lelanie po główce jest super....wylegiwanie się w norce od Pastuszka też.
Darcie się JEŚĆ!!!!!! o 5 rano też jest super
Knedel dostał dzisiaj prezent od Cioci Pucki. W pięknej norce postaramy się zaprezentować jutro. Dziękujemy