Strona 16 z 99
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 05 mar 2015, 14:42
				autor: Kaoru22
				A już myśleliśmy że to koniec kłopotów  
 
Rano zauważyłam że Diego ma bardzo załzawione oczko, przepłukałam je wodą bo myślałam że może coś mu wpadło a tutaj sytuacja jak u Pepera - widoczny ślad i mętne oczko... Wieczorem będziemy mieli kropelki ale nie wiem na ile oczko będzie funkcjonowało po wszystkim. Musiało się to stać w nocy, wczoraj wieczorem jak czesałam małego to wszystko było w porządku...  
 
Poza tym chłopcy mają się dobrze, Diego osiągnął wagę 900g i właściwie stanął w miejscu, zajrzałam do zeszytu w którym zapisywałam wagę chłopców i przez większość swojego świńskiego życia właśnie tyle ważył (od 880 do 920g z epizodem 1kg tuż przed ostatnimi problemami - wtedy był już kluseczką 

 ). Może z czasem jeszcze troszkę przybierze na wadze 

 Zajada bardzo ładnie.
 
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 05 mar 2015, 15:05
				autor: Asita
				Kaoru22 pisze: Rano zauważyłam że Diego ma bardzo załzawione oczko, 
Biedne małe oczko... 
 
Kaoru22 pisze: Poza tym chłopcy mają się dobrze, Diego osiągnął wagę 900g  Może z czasem jeszcze troszkę przybierze na wadze 

 Zajada bardzo ładnie.
 
Diego, śliczny puchatku, zajadaj! 

 
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 06 mar 2015, 16:42
				autor: katiusha
				Gratuluję pięknej poczochranej trójki gentlemanów 
 
To zdjęcie z "rąbkiem" powinnam wydrukować i moim dziewczynom jako plakat przypiąć 

 
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 06 mar 2015, 18:06
				autor: Kaoru22
				Diego właśnie siedzi koło mnie na podusi i wciąga natkę 

 Podajemy krople ale przyznam że oczko wygląda nieciekawie puki co.
katiusha - dziękujemy, dziękujemy 

 Peper udziela oficjalnego pozwolenia na udostępnianie swoich zdjęć  

 
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 07 mar 2015, 11:23
				autor: Asita
				Z oczkiem lepiej? Jakie krople masz? Z antybiotykiem?
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 07 mar 2015, 11:34
				autor: Kaoru22
				Gentamicin 0,3%, oczko na pewno mniej łzawi ale jak "na moje oko" to wygląda nadal tak samo. Jestem dumna z Diega bo pozwala sobie zakropić oczko i kompletnie nie ma nic przeciwko. Przyglądam mu się w klatce i nie wygląda na to aby jakoś mu to przeszkadzało, fika jak zwykle, ma apetyt, podbiega do kratki kiedy podchodzę  
 
Kończy nam się miękka ściółka drewniana z Chipsi i myślę czy nie kupić tym razem granulatu kukurydzianego  

 Jakoś wygodniej się chłopakom się leży na takim drobniejszym podłożu  

 
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 07 mar 2015, 11:44
				autor: Asita
				A to oko to nie od podłoża chore?
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 07 mar 2015, 11:53
				autor: Kaoru22
				Podłoże zmieniliśmy już jakiś czas temu. Po dokładniejszych oględzinach widać że to sprawka Vita lub Pepera (powieki i oczko są wyraźnie draśnięte siekaczami, jakby od góry i od dołu). Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że Diego nigdy nie uczestniczy w sporach, Peper i Vito mogą cykać na siebie a mały siedzi przy misce lub paśniku i ma ich w nosie  

 Diego jest bardzo bezkonfliktowy a i chłopcy nie mają w zwyczaju go ustawiać, bardziej się nim opiekują  

 O ile drobne rany wojenne u Pepera i Vita się zdarzają to Diego nigdy wcześniej nie miał takiej sytuacji.
 
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 07 mar 2015, 13:08
				autor: Asita
				O kurcze, to rozbójniki jedne, żeby tak Diego atakiem brać...  

 
			 
			
					
				Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
				: 09 mar 2015, 6:44
				autor: Kaoru22
				Dziś oczko wygląda już naprawdę dużo lepiej  

 Znika przekrwienie, powieki wyglądają już praktycznie normalnie. Diego z samego rana obudził mnie głodnym kwikiem więc z pewnością czuje się dobrze  
