Pinki, Ivy, Eris, Freya, Hag, Sarcia, Lilo, Tsunami i mała

[Chocolate Monster]

Kiedyś bylo na Allegro,ale teraz chyba nie ma

[loriain]

Ja pierwsze zamawiałam przez maila, super kontakt aż się chce pisać obszernie a teraz już dopadłam Pana Roberta na FB i też wszystko super bardzo miły i ciepły człowiek, który odpowie cierpliwie na wszelkie nawet te dziwaczne pytania

[lunorek]

Ok, dobra, dzięki, to piszę do gościa

[Gusiak]

Ja też zamawiałam bezpośrednio przez maila. Nieświadoma objętości wzięłam chyba pół snopka

[martuś]

Ja zawsze zamawiam przez konto na forum Prosiaki zadowolone, szybka dostawa i zawsze jakiś gratis Ja mieszam dziewczynom siano od pana Roberta z węgrowskim ziołowym.

[porcella]

najlepiej przez pw, ale chyba zapowiadali przerwę w czasie ferii?
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=51&t=327 i
https://www.facebook.com/mazurskiesianko/?pnref=lhc
Tegoroczne jest bardzo smaczne. Kłopot tylko w tym, że worki są duże - najmniejsze po 2,5 kg, wiec w mieszkaniu zajmują sporo miejsca.
Zioła P. Roberta są inne niż te "torebkowe" - to całe rośliny.

[Chocolate Monster]

Ta...Dzięki za przypomnienie,że sianko się kończy

[lunorek]

Zaraz wypytam co i jak, bo byłabym chętna na inne rzeczy też typu pokrzywa, koniczyna jak mają A co do worków, to mam wór ściółki konopnej dla chomików pod drzwiami, chyba naście kilo, już sąsiadom mówiłam, żeby się częstowali, bo też zwierzaki mają

[loriain]

Worek zawsze się gdzieś upcha. Mój stoi i blokuje dojście do szafy

[patrycja]

Pokrzywy już Pan Robert nie ma. Koniczynę moje wsuwają jak dzikie, najpierw tylko Petronia jadła przy pierwszym wrzuceniu do paśnika, przy drugim i Arabelka, a potem cała trójka zwariowała na punkcie koniczyny. Jeśli chcesz to mogę Ci dać trochę suszonych liści od Pana Roberta, żebyś mogła sprawdzić czy Lilutkowi posmakują. Co do bobków to moje czasem też takie miały, a Rozalce po jarmużu zawsze się w kichach przelewa i ma nawet czasem maziastą kupę po nim+ jak się jeszcze do tego nawciąga innych warzyw więc trzeba uważać na ilości. Odstawiać jarmużu zupełnie nie chcę bo lubią.