Strona 153 z 160
					
				Re: sześciopak axxk, Śnieżek po zabiegu - brodawczak
				: 06 paź 2017, 8:43
				autor: piju
				 
 
Oby kontrola nic złego nie wykazała...  

 
			
					
				Re: sześciopak axxk, Śnieżek po zabiegu - brodawczak
				: 06 paź 2017, 8:51
				autor: axxk
				liczę na to bardzo... chłopak jest ożywiony, zaczyna jeść warzywka i twardsze rzeczy.
Oby ząbki nie przerastały ...po tym niejedzeniu
			 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek choruje..
				: 07 paź 2017, 9:21
				autor: axxk
				Jedziemy na kontrolę, wizytę mamy na 12:30 kciukajcie
			 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek choruje..
				: 07 paź 2017, 9:22
				autor: urszula1108
				
			 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek jedzie  do kontroli
				: 07 paź 2017, 9:51
				autor: piju
				
			 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek jedzie  do kontroli
				: 07 paź 2017, 12:36
				autor: axxk
				Dziękujemy za kciuki. Wszystko jest bardzo dobrze. Opiszę jak wrócimy do domu bo telepie bardzo w samochodzie
			 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek jedzie  do kontroli
				: 08 paź 2017, 15:12
				autor: martuś
				Brawo Śnieżek 

 Jedz na zdrowie 

 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek jedzie  do kontroli
				: 08 paź 2017, 17:28
				autor: axxk
				pięknie wygoiło się w pyszczku, ząbki równiutkie. A co do wyniku to pani doktor powiedziała, że powinniśmy się cieszyć, że ona woli jak to jest nowotwór a nie wirusowy brodawczak. Ten typ nowotworu jest łagodny i nie złośliwieje nigdy. Może odrosnąć kiedyś skoro Śnieżek ma predyspozycje do tego, ale zdecydowanie rzadziej się to dzieje niż przy wirusowym, który rozsiewa się w organizmie. Zmiana została wycięta z dużym marginesem i jest ok. 
Z medycznego punktu widzenia wszystko jest ok i Śniegi ma jeść wszystko i nie grymasić.
			 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek jedzie  do kontroli
				: 08 paź 2017, 18:59
				autor: porcella
				no to niech tak będzie jak rzecze doktor!
			 
			
					
				Re: pięciopak axxk, Śnieżek jedzie  do kontroli
				: 08 paź 2017, 19:25
				autor: axxk
				Śniegi posłuchał się i jest mega szczęśliwy. Biega po pokoju jak szalony, podskakuje i gada do mnie cały czas. A przypominam, że przez 4 lata swojego życia nie widział potrzeby przemieszczania się z jednego końca klatki na drugi. 
A jeszcze muszę wam napisać, że wczoraj dał popis, ale boksował się z lekarka, wierzgał, wyrywał się, a jak ją opierdzielał  

 mój słodziak.