CAVIARNIA

Odeta chomis tylko raz napchal karmy w policzki i to nie dużo żeby przetransportować do domku. A tak nie trzyma jedzenia w policzkach. Teraz je przy misce i nie chomikuje jedzenia.

U mnie zawsze napychały policzki i zanosiły wszystko do domku- lepiej mieć pod łapką jedzenie, bo jak usnę to mi mogą ukraść!

Ale jakim trafem miałam wszystko w domu. Tylko kołowrotek musiałam mu kupić.
Chomis dzisiaj rano wszedl mi na reke i stał na 2 łapkach. Chciał żebym go podsadzila do wyjścia. On jest małym cwaniakiem. Strasznie kombinuje. Boe sxybko ci się oswoily chomiki? Ja myślałam że będzie uciekał od reki a on zawsze przychodzi sprawdzić co tam mu wkładam.

Żebym ja to pamiętała...! To było jakieś 20-25 lat temu!
Chomiki generalnie nie są zbyt skomplikowane, są mniej inteligentne od świnek, mniej się boją nowego otoczenia, mniej wymagają, mniej się też przywiązują i jest z nimi mniejszy kontakt.
Innymi słowy są proste w obsłudze! Nie licz tylko na to, że będą z Tobą tak związane jak świnki. Chomik to jednak samotnik z urodzenia!
Chcą jeść, spać i uciekać, nic nadto!

Edit.
No jeszcze lubią się dużo ruszać! Jak nie śpią, to biegają jak wariaci!

Chomiki lubią też się wspinać i kopać w ziemi. Dobrze jest dać im jakieś naczynie, np. głęboką kuwetę napełnioną jakimś materiałem do kopania. U koleżanki chomik kopie w doniczkach .

kimera pisze:U koleżanki chomik kopie w doniczkach .

Koleżanka na pewno się cieszy

A moge mu dac piasek? np w jakims naczyniu zeby sobie tunele kopal. Ja nie mam kwiatow (zdychaja mi notorycznie)
Tak ciagle mysle nad ta klatka. Moze jak mu zrobie pieterko i tunele dookola klatki to nie zwieje? Bo on ma tylko kolowrotek, rolke papieru, tunelik i domek i pewnie mu sie nudzi. Dzisiaj pojde pozniej spac i cos pokombinuje.
Moje dziecko jak wroci ze szkoly to bedzie czytac o chomikach. Tez musze sie troche doksztalcic

Ulubionym zajęciem poza klatką moich chomików było przebieganie z ręki na rękę i nigdy im się to nie nudziło! Mogły tak cały dzień.

Nasz maluch juz zaliczyl przebieganie przez 4 rece dzisiaj rano. Wariat maly biegal po lozku u Miska a Misiek jaki szczesliwy byl, ze w koncu mogl dotknac chomisia. Byl zdziowiony jaki on lekki.
Wczoraj jak poprzytulalam chomisia a potem wzielam Alfa na rece to sie przerazilam jaki on ciezki (1.5 kg)

Ania przegladaj gumtree, wczoraj widzialam jakies klatki po 10 czy 15 f ,mozemy Ci odebrac w ramach poznawania krajobrazu czasami sa takie wielkie kufry plastikowe, jak my mamy na akcesoria swinkowe, ale raz tylko widzialam zeby byly przezroczyste