CAVIARNIA

Piękne masz te prosiaczki

dzięki

Katrin86 pisze: wiecie co albo mi się wydaje albo Kropelek jest starszy niż to co wynika z papierów
waga u Kariny z dnia 21 sierpnia: 400g
waga u mnie z dnia 18 września: 608 g i wielkości Czupurka sprzed jakiś 3 miesiecy

jak przywiozłam maluchy do domu to i jedno i drugie było takie maleńkie, że właśnie na dłoni się spokojnie mieściły futra i wtedy waga była gdzieś w okolicy 150-200g. potem prosiaczki jadły i jadły aż doszliśmy do takiego momentu, że trzeba było przewiesić poidła wyżej bo maluchy miały kłopot z piciem i wtedy mnie jakoś olśniło, że oboje strasznie szybko nabrali ciałka.
ja nie wiem, ale może faktycznie te gładkowłose prosiaczki są jakieś z natury większe niż te inne? a może w sklepach mówią to co im ślina na język przyniesie byle się tylko towaru pozbyć

Tola nasza rozetka niby w wieku 2lat a waży 650-700g i za pioruna nie mogę jej podtuczyć, bo je tyle co kot napłakał

przynajmniej Kropelek nie da sobie w kaszę dmuchać

KARINA2613 pisze:jak przywiozłam maluchy do domu to i jedno i drugie było takie maleńkie, że właśnie na dłoni się spokojnie mieściły futra i wtedy waga była gdzieś w okolicy 150-200g. potem prosiaczki jadły i jadły aż doszliśmy do takiego momentu, że trzeba było przewiesić poidła wyżej bo maluchy miały kłopot z piciem i wtedy mnie jakoś olśniło, że oboje strasznie szybko nabrali ciałka.

Miałam to samo, takie z nich były maluszki, aż pewnego dnia naszła mnie refleksja - kiedy one urosły?

ja jestem ciekawa jakiej wielkości i wagi będą jak skończą rok czy dwa
poza tym jak urodzone gdzies tam, a nie w znajomym nam miejscu, to wieku chyba za chiny nie będzie można dobrze określić :/

Ja parę dni po tym jak trafiła do mnie Tosia (jest z zoologa) to poszłam do weterynarza, więc mi mniej więcej określili wiek świnki, ale to też nie było jakieś bardzo trudne bo była maleńka

suuuuuuuper chłopaki

wczoraj zajrzalam w kalendarz i wyszlo mi, ze moze byc miedzy mini 3-4 miesiace roznicy

w poniedzialek beda nowe zdjecia
dobrze, ze umowa na mobilny internet sie konczy i bedzie stacjonarny



juz wiem ktory stal sie amatorem maty lazienkowej, zwlaszcza w kolorze jedzenia lub zle docietej - Kropelek


chyba zwirek zamienie na material bawelniany, np. stare reczniki i mete lazienkowa dobrze docieta
jak narazie dobrze sie to sprawuje (nieluczac Kropelkowych zachciewajek :/) co trzy dni do pralki na 95 stopni i jest ok (zwirek na wyczerpaniu w najgorszym momencie - czyt. przed mbp)

wczoraj wysmarowałam mate cebulą i chyba już mu niesmakuje

później nawet się wyłożył i spał w tej wiszącej norce