Strona 17 z 77

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 03 sty 2017, 9:42
autor: porcella
Jarmuż jest wysokowapniowy, więc można go dawać mniej więcej tyle, co natki, czyli raczej delikates, niż jedzenie.

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 03 sty 2017, 11:42
autor: lunorek
Dzięki dziewczyny, dostał 2 razy po pół miseczki, ale nie będę z tym jarmużem szaleć. Smakować, to mu smakuje, z tym nie ma problemu. Kupy nam się unormowały, potrzymałam go trochę na suchych specjałach. Jest ok. Patrycjo, ja chętnie, może nam się uda jakoś umówić któregoś dnia ;)
Ps.: Zamówiłam sianko, koniczynę właśnie, tymotkę i wzięłam worek Brita, bo p. Robert ma go w bardzo przystępnej cenie. Patrycjo, tymotkę próbowałyście?

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 03 sty 2017, 12:45
autor: loriain
Ja dziś dowiozlam moim tymotke - smakuje ;)

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 04 sty 2017, 19:16
autor: patrycja
My mamy liście: porzeczki, malin i brzozy oraz koniczynę ;). Ja oczywiście zapraszam w odwiedziny :D.

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 05 sty 2017, 1:59
autor: lunorek
@Patrycja, chętnie skorzystam i wymiziam wszystkie trzy cudne panny i również zapraszam serdecznie :) Ta koniczyna u mnie wydaje się być sianem zmieszanym z koniczyną... Dobrze myślę? Lilo póki co nie je zbyt chętnie tego nowego siana :? Nwm, może musi temat przemyśleć... Oporny model się trafił.

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 05 sty 2017, 2:10
autor: patrycja
To już masz paczkę od Pana Roberta? Liluś jest oporny na jego siano???
Ja zapraszam do siebie, np. w następnym tygodniu mam mało pracy :D. Daleko masz do Wilanowa? Ja Ciebie też z chęcią odwiedzę, a najchętniej to wiesz kiedy... hi hi...
Ps.Dzięki za rady odnośnie łapania siuśków. Zajęło mi to ze 3 minuty+ 5 minut wcześniej dałam Petronci ogórek i napoiłam wodą ze strzykawki. Zuch dziewczyna.

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 05 sty 2017, 9:58
autor: lunorek
Mam paczkę, już wczoraj z rana dotarła :102: A Lilo jak to Lilo, ogórkożercus pospolitus. Dobrze, że karmę je. Trochę tego siana mi skubnął tu i tam, ale nie zemdlał z zachwytu na widok worków. A szkoda... Nie wiem, może natchnienia w sianie szuka.
Do Wilanowa mam niestety daleko :glowawmur: Mieszkam na Białołęce, tuż za Targówkiem. Ale to nie przeszkoda jak się chce takie śliczne 3 panienki jak Twoje wymiziać :szczerbaty:
Super, że z siuśkami tak szybko się Wam udało. Ja najpierw ze dwa dni cudowałam z Pulpecią, ale dopiero jak zrobiłam właśnie tak jak napisałam, to poszło b. szybko 8-) Przy kolejnej śwince będzie mi już łatwiej jeśli zajdzie taka potrzeba. Lilosław na szczęście póki co nie sygnalizuje nerkowych problemów i oby tak zostało...

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 06 sty 2017, 1:40
autor: patrycja
Damy radę, to tylko cała Warszawa do przejechania wzdłuż :lol:.

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 09 sty 2017, 11:06
autor: lunorek
Pewnie, że damy radę, co to jest cała Warszawa, pfff. W sumie rzut beretem, takim większym :)

Nie chcę zapeszyć, ale mogę nieśmiało napisać, że czekamy na 2 śliczne niunie do kochania :love:
Ale na razie ciiiii :pray: Idę zaraz pastuszka męczyć o drugą, nadprogramową, norkę polarową :roll:

Re: Pulpetta Wyłupek [*] i Lilo Gulgotek

: 09 sty 2017, 11:18
autor: katiusha
Ohohohohoho! Obrazek :fingerscrossed: