Strona 17 z 39
Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 9:11
autor: katiusha
To niepojęte...

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 9:14
autor: piju
Co za fatum...

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 10:05
autor: NIKI 2
Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 13:53
autor: paprykarz
martuś pisze:O matko tyle świnek w tak krótkim czasie

Może na sekcję warto zawieźć do kogoś innego skoro do poniedziałku nie ma dr Kasi?
Jeszcze odejście Pierettki można jakoś wytłumaczyć ale trzy młode i nie chorujące świnki to dziwne
Dla dziewczynek

Martuś - masz rację. Pierettka była chora, każdy dzień był dla niej cudem. Radarek nie zachorował u mnie, był w innym DT. Miał zapalenie płuc. Zabrałam go od weta, u mnie zmarł. Marlenka - to stawiam na coś genetycznego, miała 4 lata.
Neesonek był młody i zdrowy, tego nie potrafię wyjaśnić. On zaraz po porodzie ciągnął nóżkami za sobą ale było to chwilowe. Potem zdarzyło mu się to dwa razy, kilka miesięcy temu. Był badany, oglądany itd. Nic nie wyszło.
A może ja jakąś chorobę z pracy naniosłam?
Mam nadzieję, że to koniec "czarnej serii", że druga chora na tarczycę świnka i seniorka Meg są bezpieczne.
Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 14:01
autor: basia M
Paprykarz , ale wiadomości . dopiero przeczytałam ,

aby śmierć nie zbierała już żniwa u Ciebie , starczy...
a dla świneczek na drogę
trzymaj się jakoś , Dziewczyno !
Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 15:26
autor: martuś
Może dla pewności zdezynfekuj wszystko virkonem...a w pracy mieliście ostatnio jakiś dziwny przypadek świnki, królika?
Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 17:38
autor: Miłasia
Bardzo współczuję Paprykarzu, dzielnie walczyła

.
Dla Pierette

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 17:40
autor: paprykarz
Martuś - Nie przypominam sobie nic dziwnego

Ale też nie każdy kto wchodzi do gabinetu mówi co się ze zwierzakiem dzieje, nie każdą kartę czytam.
Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 17 paź 2015, 22:48
autor: bziki2
Bardzo, bardzo współczujemy choć to niewiele przy takiej tragedii. Trzymaj się jakoś a mali przyjaciele niech znajdą szczęście za TM.
Neeson

Radar

Marlenka

Pierette

światełka dla Was na drogę.
Re: Futrzaczki Paprykarza [*]
: 20 paź 2015, 12:06
autor: sosnowa
właśnie przeczytałam i osłupiałam. Strasznie mi przykro i z całego serca współczuję. coś niewyobrażalnego.
