On jest taki troche inny, nazwalabym go Klaudiusz, gdyby imie nie bylo juz zajete

bo trzesie glowa i trzyma ja lekko w bok. No i zanim sie zorientuje w sytuacji, to zwykle kreci sie kilka razy w kolko. Poza tym jest ok, calkiem dzielnie sie odgryza Loczkowi, kiedy ten bywa namolny.