Strona 162 z 703

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 lip 2015, 21:16
autor: joanna ch
No właśnie Bunia z Majką zachowują się wzorowo, to Blanka je atakuje... Myślałam że to Blankę trzeba będzie bronić przed Bunią a tu takie zaskoczenie - a ona jest mniejsza od nich.

A Bunia własnie zaczęła się odgryzać, trzasnęła Blankę po ryjku zębami, najwyraźniej lepiej się czuje brzuchowo i ma siłę walczyć o pozycję. Chyba je na noc rozdzielę bo nie będę się po nocy wydzierać... Blanka chciała być alfą ale już widać że Bunia jej nie pozwoli...

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 lip 2015, 21:19
autor: porcella
No chyba rozdziel, jak się nie dało za jednym zamachem, to trzeba będzie stopniowo. Ale przynajmniej sie Twoje baby rozruszały :-)

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 lip 2015, 21:25
autor: joanna ch
szkoda mi ich bo przez większość czasu dyszą ze strachu i gały wytrzeszczają... :cry: A Królowa Śniegu (piękna a wredna :102: ) bezczelnie wywala stópki :102:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 lip 2015, 21:32
autor: porcella
No cóż stado się zaburzyło...

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 lip 2015, 22:25
autor: joanna ch

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 11 lip 2015, 22:40
autor: Pani Strzyga
Tegosię nie spodziewałam. Trzymam kciuki, żeby jej szybko przeszło...

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 lip 2015, 7:12
autor: joanna ch
Po drugiej w nocy zwątpiłam i odniosłam Blankę do klatki bo gryzła mocno Majkę po tyłku. Pół godziny temu zaczęłam podejście drugie - na razie jest spokojniej, wilk w owczej skórze poganiał trochę, Bunia się trochę postawiła, teraz już tylko Majkę masakruje. Chwilowo Blanka leży na bezczelu ze stopami do tyłu, Majka leży na boczku a Bunia je.

Najśmieszniejsze że w nocy jak odniosłam Blankę to Majka zaczęła głośno piszczeć i tak przez dobrych parę minut - nie wiem, dopiero miała odwagę się poskarżyć na swój los? A poza tym to Bunia z Majką zaczęły się w tym momencie ganiać choć nigdy tego nie robiły już od pół roku. Wiedziałam że one się do krwi nie pogryzą więc nie interweniowałam. Teraz też od czasu do czasu Majka dla urozmaicenia pogrucha na Bunię i dostanie lekko po dziobie...

Widać że Blanka przed Bunią zaczyna czuć trochę respektu, Bunia jest już spokojna, nie boi się tylko grożąco macha głową jak tamta się do niej przyczepi ewentualnie kłapnie dziobem. Tylko Majka wiecznym podnóżkiem...

Równie dużą traumę ma Bączek bo po pierwsze zakrzyknę głośno "E!" co jakiś czas a poza tym jej piłeczką piszczę a wcale bawić się z nią nie chcę... Psia trauma... :102: Muszę ją pocieszać co jakiś czas :102:

Wzięłam Bączka na ręce i próbowałam świniaki nią postraszyć zza ściany wybiegu żeby się zjednoczyły przed wspólnym wrogiem - a gdzie tam, tylko pies się przeraził :102:

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 lip 2015, 10:40
autor: Pani Strzyga
Hmm, a może Buni jest troszkę potrzebna taka konkurencja :) Tylko Majki żal. Biedny Podnóżek...

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 lip 2015, 12:19
autor: joanna ch
leżą od rana i jakichś większych kontrowersji na razie nie ma :)

Re: Bunia, Majka i Blanka

: 12 lip 2015, 14:08
autor: Pani Strzyga
Tyle dobrego :)