Strona 166 z 627

Re: Puchate Siły

: 28 gru 2015, 9:14
autor: dortezka
co ten chłop wyprawia :o
a łysienie nie jest też przy problemach z tarczycą? do tego tycie.. by pasowało :?

sosnowa, zdradzisz jaką im dajesz bezcukrową karmę? chyba będę musiała swoje potwory też na nią przerzucić :? bo z ograniczania nie są zadowolone :lol:

Re: Puchate Siły

: 28 gru 2015, 11:03
autor: joanna ch
o ludzie... Trzymam kciuki za Wiedźmaka!

Re: Puchate Siły

: 28 gru 2015, 11:49
autor: katiusha
Ej no...Ja rozumiem, ze bez jaj...ALE BEZ JAJ!!! :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły

: 29 gru 2015, 17:00
autor: diefenbaker
Jak się dzisiaj miewa..? Wiedźminku zdrowiej :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły

: 29 gru 2015, 21:55
autor: porcella
słówko chociaż... :pray:

Re: Puchate Siły

: 30 gru 2015, 14:53
autor: sosnowa
Miewa się super, nawet nie wybrzydza przy lekach, bo tylko trzy dni miał zastrzyki,a potem do paszczy. Pani doktor coś mu tam jednak wypatrzyła na skórze i zaleciła kąpiel w hexodermie. Jak już wszyscy debile wylecą w powietrze a mój pies się zreanimuje, czyli po nowym roku, idziemy do mv. Turbula miała niedoczynność tarczycy, ale nie łysiała????????

Jeśli chodzi o fajerwerki, to cytując moje ulubione zdanie Pata Garreta bym poradziła miłośnikom, by sobie wsadzili i podpalili. Szczęśliwej drogi na księżyc.
Moja żółć jest uzasadniona, Łata na psychotropach siedzi w szafie. I się trzęsie. Nie wiem, co będzie jutro.

Re: Puchate Siły

: 30 gru 2015, 14:56
autor: katiusha
Biedna Lata... :sadness: A to dopiero poczatek... :levitation:

Re: Puchate Siły

: 30 gru 2015, 23:46
autor: porcella
No tak, ona wszak pewnie posylwestrowa. :sadness: Mam znajomego psa, który spędza TEN wieczór w piwnicy. Zwykle razem ze swoim panem, bo cóż robić...

Re: Puchate Siły

: 31 gru 2015, 0:39
autor: MartusiaMartus
:sadness: :nono: :angry:
Biedne te Nasze zwierzaki :(

Re: Puchate Siły

: 31 gru 2015, 9:54
autor: jolka
Oj biedna Łatka. Mój jeden psiak bał się tak panicznie, ze dostawał wręcz amoku jak słyszał huk :(
świnie też się boją niestety ;)