Strona 169 z 363

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 17 paź 2016, 19:08
autor: Dzima
Ale extra! Ma talent ten twój małż ;)
Rysunek ma oddawać prawdziwy charakter Matyldy?? :lol:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 17 paź 2016, 19:43
autor: Siula
Ha ha :lol: Jeszcze nie znamy go do końca. Mówiłam mu,że wygląda jakby biła Tosię, ale mąż mówi,że ona macha łapką :think:
Misia to królowa i wędrowniczek, Bromba dekoratorem klatki jest, bo ciągle coś przestawia, przesuwa i rozwala legowiska, a Tosia z książką kucharską- uwielbia jeść i spać. A Matylda z pewnością jeszcze pokaże swoje prawdziwe oblicze :twisted:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 paź 2016, 8:19
autor: katiusha
A ja myślałam, że Matylda robi Tośce masaż pleców :lol: Super ten podpis! :like:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 paź 2016, 18:19
autor: Siula
Ale w zasadzie, to ostatnie trzy dni Matylda i Tosia miały okres rujkowy i się wzajemnie ganiały, więc może to trochę wpłynęło na wspólną relację tej dwójki na obrazku ;)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 18 paź 2016, 22:48
autor: balbinkowo
Super nowy obrazek :like:
Dziewczyny widzę że się dogadają pomalutku, super :102:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 paź 2016, 5:35
autor: Assia_B
Też mi się podoba obrazek :-) Chwilę nie było mnie na forum, a tu takie zmiany :-)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 paź 2016, 11:31
autor: Asita
Ja też widzę, że Matylda okłada piąstkami Tośkę :laugh:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 paź 2016, 11:51
autor: Siula
Matylda jest taka zaczapialska,że to całkiem możliwe :lol: Po trzech dniach skończyła w końcu rujkę i przestała burkać. Strasznie wkurzała dziewczyny. ;)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 paź 2016, 17:27
autor: joanna ch
obrazek jest
B
O
S
K
I
!!!!!!

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 paź 2016, 18:33
autor: Asita
Siula pisze:Po trzech dniach skończyła w końcu rujkę i przestała burkać. Strasznie wkurzała dziewczyny. ;)
Hmm...tak se myślę i myślę...wychodzi na to, że Mietek ma rujkę non stop odkąd do nas trafił :laugh: