Strona 170 z 363

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 paź 2016, 19:23
autor: Siula
Możliwe Asita, faceci tak mają :laugh: A my tylko czasem :roll:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 19 paź 2016, 19:24
autor: balbinkowo
Siula pisze:Możliwe Asita, faceci tak mają :laugh: A my tylko czasem :roll:
Hahaha, dobre!!! :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 7:24
autor: katiusha
:lol: Jest w tym głęboka prawda!

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 7:37
autor: Anula
Asita pisze:
Siula pisze:Po trzech dniach skończyła w końcu rujkę i przestała burkać. Strasznie wkurzała dziewczyny. ;)
Hmm...tak se myślę i myślę...wychodzi na to, że Mietek ma rujkę non stop odkąd do nas trafił :laugh:
To dokładnie tak samo jak mój Cwaniak od kiedy w domu zamieszkały samiczki :laugh:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 13:09
autor: Siula
Czyli,że Mietek woli chłopców? ;) :lol: Pan Żurek- jego wielka, niespełniona miłość :love:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 13:20
autor: Asita
To wcale nie tak!!! Ale w sumie to nie wiem, jak jest... :think: .... :rotfl:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 13:21
autor: Siula
Asita, no kto świnie zrozumie... ? :laugh:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 13:44
autor: Asita
Może Mietek ćwiczy na Żurku? :lol:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 13:46
autor: Siula
W sumie to nie ma wyboru... ;)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 20 paź 2016, 14:11
autor: katiusha
Może to na zasadzie: "Każdy jest piękny potwór, byleby miał otwór..nieważne jaki" :rotfl: :ups: