CAVIARNIA

Natasza pisze:Naprawdę ogromny plus, ale Pani Agnieszce powiedziałam że łysy ma wrócić żeby nie wsiąkł
Aniu dzięki za polecenie tej kliniki, nie są to ludzie z przypadku.

haha i łysy wrócił z małym ubytkiem
... jeśli chodzi o tą klinike to polecam ją wszystkim z okolic śląska i nie tylko to nie są ludzie z Bożej Łaski tylko z Bożego Daru. a imie weterynarza nie jest przypadkowe ...

widząc jak szybko Filip doszedł do siebie to mogę polecić. Majeczko aparat muszę znaleźć to zrobię dla ciebie fotki. Kołnierz jest właśnie po to żeby świnka nie mogła rozgryźć szwów.

A i Pani Agnieszka oglądała szczotki i powiedziała że fiś ma rasową szczote, Kofi nie, Bianka nie, reszta ujdzie

Nie widziałam jeszcze kołnierza dla świnki dlatego mnie to tak interesuje z tego co wiem u nas kołnierza nie stosują i dlatego zaczynam się obawiać, że lecznica u nas nie bedzie dobrym wyborem

oj Maju nie wiem ale wydaje mi się że kołnierz powinien być jeśli są szwy bo to rana to wiadomo że swędzi i korci. Ale spytaj

Maja1983 pisze:z tego co wiem u nas kołnierza nie stosują i dlatego zaczynam się obawiać, że lecznica u nas nie bedzie dobrym wyborem

A co ma piernik do wiatraka Najważniejsze jest to, żeby wet znał się na rzeczy, a nie to, czy zakłada kołnierz. Mam za sobą wiele zabiegów u świnek i żadna nie miała kołnierza. Żadna też nie wygryzała sobie szwów.
Kiedyś kupiłam kołnierz z ciekawości, o taki http://www.swiat4lap.pl/kolnierz-ochron ... l?cPath=59

Zapytam weta co myśli o kołnierzu, a w razie czego po prostu go kupie, bo również uważam, że to dobre rozwiązanie żeby uniknąć niepotrzebnych stresów lepiej zapobiegać niż leczyć...

To zależy od zwierzaka, czy interesuje się szwami, czy nie. Czasami kołnierz może dodatkowo stresować lub uniemożliwiać jedzenie, a wtedy mamy problem.

Nie będziemy się tu sprzeczać każda świnka jest inna a z tego co wiem to Filipek problemów przez kołnierz z jedzeniem nie ma

Maju dlatego napisałam, że to zależy od zwierzaka. Nie wiem ile miałaś świnek po zabiegach, ale stosowanie kołnierza lub nie, z pewnością nie świadczy o wiedzy i umiejętnościach weta