Strona 18 z 36
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 09 paź 2015, 8:39
autor: Beatrycze
Vela zdjęła sobie kołnierz

Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 09 paź 2015, 9:01
autor: silje

A to bździągwa mała. Ciekawe, czy teraz nie będzie grzebała i się nie rozpruje..
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 09 paź 2015, 9:56
autor: Beatrycze
Zsunięty przez głowę. Oko w calosci

Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 09 paź 2015, 10:12
autor: Elurin
silje pisze:Grzeczni chłopcy
A dziś jak? Jedzą i nie walczą z kołnierzami? I jak te zrobione powieki wyglądają?
Bo Beatrycze przysłała mi dziś zdjęcie Veli, to biednie na nim wygląda..
Powieki wyglądają dobrze. Spróbuję zrobić im jutro fotki. Jedzą ładnie, zwłaszcza z miski, i zieleninę. Marchewki i papryki nie chcieli

Kołnierze im strasznie przeszkadzają przy chodzeniu, ale nie próbują zdejmować - przynajmniej w mojej obecności

Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 09 paź 2015, 18:48
autor: Beatrycze
Na razie cały czas bez kołnierza. Nic nie gmera przy oku, szwy w całości.
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 12 paź 2015, 20:41
autor: elmarmaks
Witam,
jak tam chłopaki? Już po wizycie kontrolnej?
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 12 paź 2015, 21:24
autor: Elurin
Tak, szwy ładnie się goją. Antares lekko uszkodził sobie operowane oko, dostaje inne krople, gentamycynę. Dziś zaczął też podejrzanie mrużyć drugie, ale nic w nim nie widzę. Na wszelki wypadek dałem mu krople. W piątek zdjęcie szwów.
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 12 paź 2015, 21:29
autor: Beatrycze
Kili była dzisiaj na kontroli u dr Toborek.
Waży 0,479. Wszystko OK, szwy piękne
Na zdjęcie szwów jestem umówiona na piątek o 16.30 do dr Magdy w MV, ponieważ dr Oliwii nie ma do końca tygodnia.
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 12 paź 2015, 22:17
autor: elmarmaks
Cieszę się że dobrze się goi, a co Antaresowi w oko się stało? Na długo te krople? Mam nadzieję że nic poważnego...
Re: Lori , Bawarka i sześcioraczki [Sztum]
: 13 paź 2015, 8:25
autor: silje
Z tego co mi Elurin mówił przez telefon- prawdopodobnie zakłuł się siankiem.Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Niech zdrowieją i już nic nie wymyślają.
Skoro w piątek zdjęcie szwów, to od przyszłego weekendu mogą wracać.
Jeszcze nie wiem, jak to wykonać.. Sama bym pojechała, ale w baku sucho

. Muszę coś wymyślić.
Potencjalny DS Veli i Kili zamilkł- nie dostaję odpowiedzi na maile. Poczekam jeszcze parę dni. Jeśli się nic nie zmieni- odwołam rezerwację
