Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23199
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: porcella »

Kolankowanie, najlepiej wspólne, nie zaszkodzi, a Axel bardzo potrzebuje teraz pogłaskania, żeby jego świat odzyskał stabilność. Od niedzieli - same rewolucje!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
cappuccino

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: cappuccino »

Melduję, że chłopcy się chyba dogadali.
Definitywnie to Tost wygrał walkę o dominację, bo gdy coś mu się nie spodoba, to podchodzi i małego pogwałci. A gdy się czegoś maluch wystraszy, biegnie do Tosta.
Było bezzębnie.
Mają się gdzieś, albo jedzą sobie seler naciowy z pyszczków.
Pogruchają sobie na siebie co jakiś czas, ale gwałtów już coraz mniej. No i gadają do siebie niemiłosiernie :lol:

Chłopcy są na wybiegu ok 4 godzin. Szykujemy powoli klatkę, bo skoczność młodego nas przeraża i trochę się boimy, że nam w nocy wyskoczy z kartonowego kojca. Także za jakąś godzinkę, spróbujemy ich włożyć do klatki.

Ale, wygląda to całkiem nieźle.

Jutro wstawię zdjęcia!

Porcella, chętnie bym ich pokolankowała, ale nie wiem jeszcze, jak ich złapać :lol:
Assia_B

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: Assia_B »

Ooo, dotarł kolega :jupi: Super, że łączenie przebiega bez zębów :jupi:

Zdjęcia jak najbardziej :D
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23199
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: porcella »

cappuccino pisze:Porcella, chętnie bym ich pokolankowała, ale nie wiem jeszcze, jak ich złapać :lol:
:laugh:

Siłom i godnościom osobistom :neener:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
cappuccino

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: cappuccino »

Chłopcy już w klatce.
Bezproblemowo.
Maluch leży z wyciągniętym stopiszczem w kącie, a Tost je to, czego tamten nie dojadł.
Pogwałcił z początku młodziaka, ale już jest w porządku. Siedzą cichutko.

Ciekawe, czy sobie pośpimy dzisiaj :D
katiusha

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: katiusha »

Jak tam poranek chłopaków? :fingerscrossed:
cappuccino

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: cappuccino »

Powiem Wam, że o pierwszej/drugiej w nocy padliśmy i poszliśmy spać :lol:
A dopiero teraz wstaliśmy!

Nie obudzili nas w nocy. Raczej jest zgoda. Nachos się nas boi, to się chowa za Tostem.
Jak mały czymś Tosta wkurzy to go pogoni, ale no.. w nocy była absolutna cisza.
Nachos w jednym koncie leżał z wyciągniętym stopiszczem, a Tost w drugim koncie.

Teraz "ogrzewam" im śniadanko :lol:
cappuccino

Re: Tost - zaczęliśmy łączenie.

Post autor: cappuccino »

Dostali michę warzyw i od 10 min wcinają sobie z jednej miski :love:
No i z pyszczków sobie jedzenie wybierają :lol:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Tost i Nachos łączą się dalej :)

Post autor: dortezka »

czyli najlepsi funfle są z nich :love: to super!
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
cappuccino

Re: Tost i Nachos łączą się dalej :)

Post autor: cappuccino »

Chyba tak :)
W klatce leniuchują, wylegują się i jedzą na potęgę. Na wybiegu trochę okrążeń zrobili, trochę dupkami pokręcili i leżą znowu :)
Zrobiłam pełno zdjęć, jak to przejrzę to wstawię na pewno.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”