CAVIARNIA

Znakomicie. Bardzo się cieszę. 3 tygodnie ma chłopiec na przemyślenie swojej dotychczasowej postawy

Na razie został pozbawiony sąsiedztwa Dorci, która pojechała do Knedla, i przedstawiony Loczkostwu. Panstwo bardzo się sobą wzajemnie zainteresowało, gadali chyba do drugiej w nocy, w koncu uznali, że już opowiedzieli najważniejsze i moglam spać. Rano wszyscy niewyspani, ziewajacy...

A jaki on jest krępy i zwarty w budowie ciała. I nie nasikał na mnie! Booossski Avi

porcella pisze:Na razie został pozbawiony sąsiedztwa Dorci, która pojechała do Knedla, i przedstawiony Loczkostwu. Panstwo bardzo się sobą wzajemnie zainteresowało, gadali chyba do drugiej w nocy, w koncu uznali, że już opowiedzieli najważniejsze i moglam spać. Rano wszyscy niewyspani, ziewajacy...

Z Avim jest tak:
nudzi się, tłuścieje, na każdego naszczęka i chętnie da w łeb, niezależnie od płci, prawda, że nieco mniej chętnie, niż dwa miesiące temu.
Trudna jest to sztuka do łączenia.
P. Weronika, dla której go rezerwowałam, może go wziąć do łączenia ze swoją skinką dopiero w październiku, więc postanowiłam dać Aviemu szansę - być może trafi się w międzyczasie w Warszawie(!) jakaś miła towarzyszka.
Jeśli nie - czekamy na P. Weronikę.

A przez moment się zastanawiałam, czy Lumi i Hukka by Aviego nie polubiły, ale po wszystkich występach mojej białej parki, jak również po zachowaniu Aviego wnoszę, że raczej nie

po śmierci Truśki to aż się boję oglądać zdjęcia Aviego, bo podobny bardzo choć chyba bardziej rudy, ona była raczej beż.
Jest przepiękny po prostu.

Avi nie lubi białych...

Ronek pisze:Avi nie lubi białych...

Hukka i Lumi mówią: "I vice versa!".

Jutro jedziemy na wieczorek zapoznawczy na Sadybę. Są tam dwie półroczne samiczki, P. Julia pisała już w sierpniu, a teraz wypatrzyła, że Avi znowu dostępny, więc spróbujemy!
Trzymajcie kciuki za chłopaka, żeby nie okazał się mizoginem!