Strona 18 z 39

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 20 paź 2015, 14:40
autor: diefenbaker
Okropne... i niewyobrażalne... czy możliwy jest aż taki przypadek...? Bardzo Ci współczuje... :candle:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 27 paź 2015, 11:07
autor: Prosiakowo
Przykro mi bardzo! U mnie też strata :(

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 15:00
autor: paprykarz
Wczoraj musiałam podjąć trudną decyzję i pozwoliłam odejść Yeti :sadness: Od prawie roku brała leki na nadczynność tarczycy. Wiedziałam, że któregoś dnia odejdzie jak wcześniej Izaura i Pierrette (też miały nadczynność tarczycy). We wtorek była na kontroli oczek i ogólnym przeglądzie. Nie było tragicznie, chociaż ważyła 530 g. Przez niespełna rok, od czasu wykrycia choroby schudła 200 - 200-kilka gram. Wczoraj rano leżała jakaś dziwna, ciężko oddychała. Pojechałam do lekarza. Ważyła 490 g. Serca nie było słychać, woda się zebrała. Leki nie pomogły. Nie mogłam pozwolić, żeby się udusiła.

Żegnaj malutka, dzielna świnko. :candle: Jedyna potrafiłaś okiełznać każdą świnkę (nawet nawiedzonego Farciarza). Spoczęła na polance, wśród innych naszych "futerek". Yeti - kochamy Cię i tęsknimy.

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 15:12
autor: piju
:sadness: :candle:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 15:14
autor: katiusha
:cry: :candle:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 15:31
autor: Miłasia
Dla Yeti światełko na drogę :candle: :cry:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 15:38
autor: Joanka
:candle:
Współczuję bardzo...

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 15:49
autor: twojawiernafanka
:candle:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 16:15
autor: martuś
Tak mi przykro :(
Ale zrobiłaś to co dla niej najlepsze :pocieszacz: Dzięki Wam miała cudowne życie :pocieszacz:

Dla Yetuli :candle:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

: 07 kwie 2016, 16:17
autor: silje
Współczuję :(
Dla Yeti :swieca: