Strona 171 z 196

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 29 sie 2019, 12:46
autor: dortezka
ale placek na ostatnim zdjęciu :love: :love:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 29 sie 2019, 20:46
autor: zwierzur
Same cuda, ale naleśnior kradnie cały szoł... :lol:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 30 sie 2019, 19:21
autor: martuś
Pewnie, że tęsknimy ale wiemy, że remont, wczasy i te sprawy więc nie naciskamy :102: Fajnie widzieć dziewczyny ale nie ma wszystkich :neener: Duża Mysza wymiata :laugh:
A jak małe myszki?

Buziaki dla panienek :buzki:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 30 sie 2019, 23:03
autor: dortezka
A ja dotykałam Lucynkę i Uleczkę dziś :love:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 02 wrz 2019, 17:17
autor: urszula1108
Tyle się mówi, że nie należy robić interesów z rodziną :glowawmur: Miał u nas robić łazienki kuzyn. U cioci zrobił super, u kogoś innego też dobrze, a u nas porażka. Ceny rynkowe, żeby rynkowo do nas podszedł i kicha. Przez miesiąc rozgrzebane dwie łazienki i tyle. Na dole nie ma tragedii, czyli da się to jakoś dokończyć (przez fachowca), natomiast górna to totalna porażka: kafelki nie dociągnięte do ściany, brak fugi, wanna wisi niczym nie podparta na nośniku styropianowym (to co miało być pod dnem wanny zostało wykorzystane jako "półka" za wanną), uchwyty przykręcone bez podkładek (a były w komplecie), a pod wanną (tam gdzie skończyły się kafelki) jest coś ziemiopodobnego, a o otworze rewizyjnym to chyba nie słyszał. Ta łazienka miała być priorytetem, by mogli montować pompę ciepła i piec, a lepiej nie mówić jak wygląda :angry: Do tego bywał rzadko na budowie, a jak już był, to robił, jak widać, na odwal się. Może mu czymś podpadliśmy, że u innych robił dobrze, a u nas wręcz przeciwnie :think: Może to dlatego, że mu powiedziałam, że mnie wkurza (po tym montował wannę)? W każdym razie na następny dzień miał "podejrzenie zawału" i już się więcej u nas nie pojawił - dochodzi do siebie. Dziwne tylko, że jego mama nic o tym "zawale" nie wiedziała. My pilnie szukaliśmy fachowca "na wczoraj". Pierwszy maruda, drugi wydawał się ok, trzeci wycenił nas kosmicznie i jeszcze wszystko krytykował. Jak usłyszał, ze same malowałyśmy pokoje to stwierdził, że widać, że amator to robił, bo taka fuszerka i on nie wie jak można żałować kasy na wykończenie, skoro będziemy tam mieszkać przez długi czas. Ponieważ naszym zdaniem pojoje nie wyglądają tak źle, wkurzyłyśmy się na maksa i nawet gdyby był tani, to i tak byśmy go nie wybrały. Mam nadzieję, że pan nr 2 nie tylko wydaje się dobrym fachowcem, ale że się też takim okaże :fingerscrossed:
Mieliśmy się przeprowadzać w najbliższym czasie, by siostrzeniec mógł dojeżdżać do nowej szkoły autobusem szkolnym, a musi pociągiem. Dobrze przynajmniej, że ma taką możliwość.

Oto wanna
Obrazek

Wyżaliłam się, to teraz czas na wiadomości ze świata zwierząt:
- świnie rozwrzeszczane jak nigdy - Cynthia podrzuciła nam dwie małe zmory; nauczyły resztę, że należy się drzeć wniebogłosy, a chlew jaki robią chyba będziemy opiewać w rodzinnych legendach
- Lucynka w piątek miała korektę, foch przeszedł jej dopiero w niedzielę; wieczorami dostaje leki na tarczycę, vit. C i trochę karmy ratunkowej i jak się trochę spóźnimy, to wychodzi z klatki i się na nas złości
- myszki ok poza Luną, u której pojawiła się ranka na grzbiecie; nie widzimy, żeby dwie pozostałe ją gryzły, więc podejrzewamy problemy dermatologiczne - wet w środę

I to by było na tyle. Fotki nieprędko :P

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 02 wrz 2019, 19:46
autor: Dzima
Oj biedna jesteś...
Z tą łazienką.... I z tymi małymi szatanami od Cynthii, mam nadzieję że też trafi na takiego krzykacza i łobuza jakie innym podrzuca :rotfl: :fingerscrossed:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 02 wrz 2019, 19:54
autor: dortezka
Faktycznie się Wam trafiło z tym wykończeniem..
Oby udało się znaleźć kogoś porządnego, w rozsądnej cenie i skończyć to w miarę szybko.

O tym jakie potwory podrzuca Cynthia też mogłabym opowiadać :szczerbaty:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 02 wrz 2019, 19:55
autor: Siula
Ostatnio ta młodzież chyba tak pyskata. Moja Mela nie od Cynthi, a też się drze tak głośno jak żadna.
Ech Ci fachowcy... Za remont :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 02 wrz 2019, 20:22
autor: Dzima
Ty na Mele nie narzekaj, bo inaczej kolejną jędzę weźmiesz od Cynthii :neener:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

: 03 wrz 2019, 9:34
autor: Cynthia
Nie przesadzajcie, moje dziewczyny nie są takie złe. One u mnie były grzeczne, dopiero u Was się takie porobiły... :lol: