Strona 173 z 351

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 31 lip 2015, 0:06
autor: porcella
Takie mamy towarzystwo"

Obrazek

w klatce z czerwoną kuwetą hotelik, pośrodku Loczek i Bezyl, na pięterku Mleczko i Dymek, na końcu - Knedel :-)

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 31 lip 2015, 9:37
autor: sosnowa
Szacun! :shakehands:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 01 sie 2015, 15:46
autor: porcella
Sześć lat temu Elurin przywiózł nam Pontusa.
Ech, łza sie w oku kręci, jak oni z Gryzmołem wtedy turkotali, kwiczeli, co to były za świńskie akcje! A my, niezwyczajni, dość wystraszeni...
Dzielny Elurin widać uznal, że jednak sobie damy radę ...

Wspomineczki:
Obrazek

więcej tu: https://picasaweb.google.com/1132307890 ... zmoIPontus#

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 01 sie 2015, 15:50
autor: sosnowa
O rety, jaki Gryzmoł był obłędny! (o Pontusie nie wspomnę). Ech......

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 01 sie 2015, 16:05
autor: porcella
Gryzmoł to była świnka sklepowa, kupili ją studenci koledze do akademika, razem z klateczką i on w tym akademiku mieszkał. Stąd wiem, że to nie jest miejsce dla świnek, nawet przy najlepszej opiece. Kolega - właściciel oddał go Owcy (córce mojej znaczy) na któreś Boże Narodzenie i potem z oddawaniem się nikt nie spieszył, aż w końcu wszyscy doszli do wniosku, że u nas będzie mu lepiej. Kiedy sie trochę postarzał, a Owca odkryła Caviarnię (przez brata Wrzosowatej, zresztą...), zaczęłyśmy się starać o adopcję kolegi, i tak to się rozkręciło.
Gryzmoł byl strasznie zły i gryzł jak popadnie, pazury obcinało się mu w skarpetce na głowie. Dwa lata trwało nim zlagodnial.
Mieszkał w otwartej 60, laził po domu, gadał, zwiedzał. Niestety z Pontusem razem byli tylko kilka miesięcy.

kilka zdjęć Jego Gryzmołowatości:
Obrazek

Baba w oknie ;):
Obrazek

A tu kosmetyka zgryźliwego tetryka wyłacznie w rękawiczkach:
Obrazek

Relaks;
Obrazek

przekąska:
Obrazek

Owca z Gryzmołem
Obrazek

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 01 sie 2015, 17:21
autor: ruby
Jaki Kakadu! piekny jest a jak otwiera jape podczas czesania :love:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 01 sie 2015, 22:08
autor: Miłasia
Ile pięknych wspomnień, Pontus jakie ciacho 8-) , Gryzmoł był pięknym knurkiem :love: .

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 01 sie 2015, 23:32
autor: Pulpecja
Och, zgadzam się z Ruby w całej rozciągłości.
Na starej cawiarni przeczytałam caluśki wątek Pontusa, a właściwie Gryzmoła, Pontusa, Zająca i Toli wreszcie. I we wszystkich nich byłam zakochana bez pamięci. Choć chyba w Pontusie najbardziej...

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 02 sie 2015, 7:56
autor: sosnowa
Jaki Gryzmoł boski! A jaka super Owca! (ale te dzieci rosną.......)
Gryzmol to jak przodek Grawitacji, zarówno po puchactwie, jak i charakterności :love: Ino kolory inne.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 02 sie 2015, 12:47
autor: katiusha
Ale masz ruch na kwadracie :shock: Zaklatkowanie w pełnym rozkwicie :102: