Strona 19 z 83
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 08 sie 2014, 23:15
				autor: boe22
				To się nazywa stado!
Żeby wszystkie świnie chciały żyć ze sobą... u mnie jest podział na kilka grup...razem- mord! Nie ma opcji!
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 08 sie 2014, 23:20
				autor: Jack Daniel's
				Ten golden agouti z białym znaczeniem na zdjęciu, to ten niby aspołeczny samczyk - Aguś (obecnie Gustaw), co to był bidulek u steal25. Wtedy, jak do nas przyjechał ważył około 800 gram. Teraz wraz z Wotanem idą łeb w łeb i mają po około 1400. Wotan i Edda poszli na stronę jeść i ze świnek MamyMetalove widać jeszcze Ammę (czarna z kremowo-białym karkiem). Ona i Edda to córki Hugin, która niedawno odeszła u Majki.
Jak widać nawet Morri gustuje czasem w trawce. 
Ze spraw zdrowotnych: Izyda i Nemesis grzybka już nie mają, pomógł imaverol. Morrigan drożdżycę też pokonała, utyła ładnie i waży około 800 gram. Tylko znowu dają o sobie znać kieszonki. Dokarmiamy ją 3 razy dziennie - sama się upomina. Albo wychodzi do tej czerwonej kuwety, albo podchodzi do 'dużych' i drapie po nodze.
Cały pokój zaświniony. 2 kuwetki, rondle, domek na wybiegu... a najchętniej się w 5-6 sztuk gnieżdżą w tej żółtej klatce. świnki.rar jakby.
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 09 sie 2014, 12:21
				autor: porcella
				Tu piszę, żebyście przeczytali - a propos wczorajszej rozmowy i dokarmiania Morri.
Kozieradkę robi Kotanyi jako przyprawę. W aptece jest jako ziele. I - tak! - na pewno to jest ten zapach. Prawie jak kocimiętka dla kotów. Kupiłam dzisiaj rano przypadkiem w warzywnym, zaraz zmieliłam i dodałam do papki z VL crispy pellets + płatki owsiane + len. No i poszło wreszcie, bo jak dotychczas, to Negrita raczej pluła niz jadła. To bardzo charakterystyczny aromat, a poza tym - samo zdrowie.
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 09 sie 2014, 12:30
				autor: Jack Daniel's
				Tak to ten zapach. Dopóki ziarenek nie zmieliłem, potem bardzo oleiście pachniało... I w aptece nie było 

 Musiałem do zielarskiego lecieć.
Zresztą palce, którymi dotykałem kozieradki, to mi chciała zeżreć, jak tatara 

 
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 12 sie 2014, 14:52
				autor: karpatka
				Ło matecko, 10 prosiaków! Wszystkie w zgodzie i zero miotających kul matriksowych! 
 
Wczoraj miałam na kolację kurczaka z kozieradką, też mi chciały zjeść paluchy.  

 
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 23 sie 2014, 20:38
				autor: Jack Daniel's
				Taki mały update, w sumie to dla Cynthii...
Merida vel Nammu osiągnęła masę 1100 gram 

 Taki mały klocek.
 
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 23 sie 2014, 20:42
				autor: Cynthia
				Jack Daniel's pisze:Taki mały update, w sumie to dla Cynthii...
Merida vel Nammu osiągnęła masę 1100 gram 

 Taki mały klocek.
 
Żarty się Ciebie trzymają 
 
Zrób w wolnej chwili wrześniowej foteczkę mojej ulubienicy 

 
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 23 sie 2014, 22:00
				autor: pour
				Chyba przegapilam moment w ktorym z limitu 4 świń zrobilo sie 6??:dobrze widzę 
  
 
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 23 sie 2014, 22:39
				autor: Jack Daniel's
				pour, w lutym nawet chwilowo dwie były, bo Tia i Sigyn powędrowały za TM. Ale od razu nam się jakoś straty musiały wyrównać.
Cynthio, bynajmniej. Jutro fotka.
			 
			
					
				Re: Mitologiczne świnie Agi i Borysa
				: 23 sie 2014, 23:48
				autor: pour
				No i w tamtym momencie straciłam rachubę, pamiętam jak dziewczyny odeszły ale nie wiedziałam ,że już zdążyliście się tak doświnić 
