CAVIARNIA

Ha ha no ja wtedy się w nich wpatruję jak zaczarowana i nie ma łączności z ziemią

Dziewczyny któraś może mi coś doardzić w związku z wagą Rico?

Porcja fotek chłopaków. Co prawda nie z wybiegu, ale jakieś foty są.
A chłopaki dzisiaj w złym humorze. Chyba po wczorajszej burzy. Bali się jej jak nie wiem. I dziś swoje nerwy na sobie wyżywają i gonią się po klatce z irytacją

Chciałam zrobić fotkę jak Rico zrobił sobie łóżko z kuwety ale oczywiście jak proś zobaczył aparat to od razu wstał i z kuwet zwiał

Teddik bada co to za wielka lufa aparatu się zbliża:

Ledwo się mieszczą a i tak się pchają pod ten mostek

Mmmm ładnie pachnie:

Chłopaki korzystają z półeczki:

Tedik obrażony na Ricola po jednej z gonitw dzisiejszego ranka:

A co było z tą wagą?

Teddy jest świetny, chciałabym go pomiziać...

Tak jak pisałam wydaje mi się za niska. 605 gram.
Natomiast Teddy 480 gram

Widzę, ze domku coraz mniej

Pani Strzygo oj tak, chłopaki kochają go obgryzać. Dach niedługo cały zniknie, a i od środka ścianki już poobgryzane.

Arya, to może być drobna świnka morska. Moja wetka za każdym razem się zadziwiała, jak wyciągałam kawał Alfreda do badania z transportera...1440 żywej świni

Asita mam nadzieję, będę go ważyć regularnie i zobaczę. Po prostu wyczytałam, ze powinien mieć ok 800 g, a Teddy ok 400. Więc Teddy miałby za dużo, a Rico za mało. No, ale us teddy są duże, więc myślę, że tu ok, natomiast Rico jest szczuplutki, kręgosłupek mu czuć i pod tymi kłakami jest drobniutki, ale skoro je wszystko i domaga się dobitnie warzywek na otwieranie lodówki, to chyba nie mam się czym przejmować na razie.

To jest chyba najlepsza opcja...

Przystojni i cudowni panowie
Też bym chętnie pomiziała Teddika i Rica też oczywiście. Mój Fago też ma "welon" takiego samego koloru, co Rico.