CAVIARNIA

Z tego co mi Elurin mówił przez telefon- prawdopodobnie zakłuł się siankiem.Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Niech zdrowieją i już nic nie wymyślają.
Skoro w piątek zdjęcie szwów, to od przyszłego weekendu mogą wracać.
Jeszcze nie wiem, jak to wykonać.. Sama bym pojechała, ale w baku sucho . Muszę coś wymyślić.

Potencjalny DS Veli i Kili zamilkł- nie dostaję odpowiedzi na maile. Poczekam jeszcze parę dni. Jeśli się nic nie zmieni- odwołam rezerwację

On sobie otarł oko sianem. To drugie - jeszcze nie wiem. Po prostu je mruży, nie widzę uszkodzenia. Na razie aplikuję na wszelki wypadek gentamycynę, od wczoraj jest pewna poprawa.
Aha, Virgo regularnie przekłada sobie prawą łapę przez krawędź kołnierza. Ma tam spory luz, więc może coś takiego zrobić bez ryzyka.
Edit: chyba jednak ma podobne otarcia na obu oczach. Zapisałem go na jutro na 10.

Naprawdę niech już chłopaki nie wymyślają... Czekamy na nich niecierpliwie... Miejmy nadzieję, że domek dziewczynek się odezwie... A są jakieś zdjęcia pozabiegowe? Chciałabym uprzedzić Maksa...

Dziewczyny jednak wolne z powodów losowych. Tak bywa..
Szkoda, bo fajny domek się zapowiadał.

Antares ma zdiagnozowane opuchnięcie spojówek i zapalenie. Ma dostawać difadol.

to jako powikłanie po zabiegu czy niezależnie od niego od tego sianka tylko? Długo będzie musiał przyjmować to lekarstwo? A Antares? Jak u niego? Oj te nasze chłopaki coś szczęścia do zdrowia nie mają

Rany..Trzymać kciuki mi pozostaje.. Zdrowiejcie!!!

Na pocieszenie dodam, że są w bardzo dobrych rękach.

Najlepszych

elmarmaks pisze: to jako powikłanie po zabiegu czy niezależnie od niego od tego sianka tylko? Długo będzie musiał przyjmować to lekarstwo? A Antares? Jak u niego? Oj te nasze chłopaki coś szczęścia do zdrowia nie mają

Virgo czuje się bardzo dobrze, z nim jest całkiem OK. Skąd zapalenie u Antaresa - pojęcia nie mam. Podejrzewam zaprószenie sianem, ale nie mam wyboru, ze względu na kołnierze muszę dawać im na ściółce. W piątek będą mieli zdejmowane szwy, zobaczymy, co dalej.