Papaja i Roszponka [*] - Koniczynki w drodze do normalności

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kluskaxyz
Posty: 900
Rejestracja: 12 cze 2017, 20:29
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: Kluskaxyz »

Po dzisiejszej kontroli muszę przekazać ostateczne wieści i podjęte decyzje... Roszponka jest nieuleczalnie chora, nie mamy możliwości uratowania jej i za jakiś czas (nie wiemy jaki) odejdzie... Leczymy ją teraz paliatywnie, chcemy by ten ostatni dla niej czas był pozbawiony bólu i pełen radości. Kiedy choroba dojdzie do etapu, w którym Roszponka zacznie tracić siły pojedziemy ją odprowadzić za Tęczowy Most. Póki co nie traci wigoru, ma problemy z oddychaniem, ale według opinii lekarskiej tak długo jak ma dużo siły, apetyt i chęć życia nie towarzyszą jej dolegliwości bólowe.
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7869
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: jolka »

:(
niech żyje i jej nie boli . :fingerscrossed:
to straszne sa decyzje :(
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: zwierzur »

:fingerscrossed: Od nas też...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
gunia
Posty: 229
Rejestracja: 16 sty 2017, 12:02
Miejscowość: ostrołęka
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: gunia »

:fingerscrossed:
dołączam się
Jest ze mną: Guńka
Za TM Jessi,Hania,Łinia
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: sosnowa »

Biedna, ale z drugiej strony każda z jakiegoś gnoju w pseudo by wolała być na jej miejscu.
Niestety miałam doświadczenie z trudnościami z oddychaniem, mój Wiedźmin umarł na raka opłucnej. Do momentu, kiedy jeszcze jadł, było w sumie dobrze, w chwili, kiedy zaczął się już na poważnie dusić, przestał jeść, nawet ze strzykawki, pić też... Po prostu musiał oddychać paszczą, a konkretnie usiłować łapać powietrze paszczą, bo z oddychaniem to już wiele wspólnego nie miało. I właśnie tego dnia trzeba było podjąć decyzję, że nie dopuścimy do tego, by ta tortura trwała. Wniosek: skoro je, to oddycha.
Jestem z Wami sercem, to jest bardzo trudny czas, ale jeśli jeszcze można zapewnić jej niezłą jakość życia, to warto.
Awatar użytkownika
Kluskaxyz
Posty: 900
Rejestracja: 12 cze 2017, 20:29
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: Kluskaxyz »

Bardzo, naprawdę bardzo Wam dziękujemy za wsparcie. Roszponka ma niesamowity apetyt, boczki falują mocno, pokaszluje, ale ciągle je - wszystko, co tylko się pojawi. Mimo tego waga jest niziutka (waha się między 650 a 715g. w zależności od dnia i formy). Trzy razy dziennie jest dokarmiana karmą ratunkową, dostaje też poza zagrodą dodatkowe porcje jedzenia.
@Sosnowa dziękuję, musimy postąpić tak samo z Roszponką, póki je i jest aktywna chcemy, żeby to był dla niej wspaniały czas. Nasza lekarka ostrzegła nas, że gdy będzie źle to mogą nastąpić "ataki paniki" kiedy będzie próbowała zaczerpnąć oddechu, ale będzie czuła że to nic nie daje. Bacznie obserwujemy i modlimy się żeby od tych momentów dzielił nas jeszcze długi czas, bo to będzie moment, w którym będziemy się musieli pożegnać :(.
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: Anula »

Roszponkę spotkało coś strasznego, ale jednocześnie spotkało ją najlepsze jakie w tej sytuacji mogło. Trafiła do dobrego domu, jest kochana, niczego jej nie brakuje, od pełnej michy po dobrą opiekę weterynaryjną. Pozostaje trzymać za Was kciuki, dużo siły życzę :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: sosnowa »

To fakt, świnie się boją tego. On miał przerażone oczy ostatniego dnia. Nie panikował, bo to nie w jego stylu, był to bardzo spokojny i dobroduszny facet, ale widać było, że się bardzo boi i cierpi.
Oby jeszcze długo tak nie było.
Zaleta, jeśli można tak powiedzieć, tego typu chorób polega na tym, że tego się nie da ukryć, więc nie trzeba się przyglądać i zastanawiać, czy to na pewno ten moment. Wątpliwości niestety nie ma.
Awatar użytkownika
Kluskaxyz
Posty: 900
Rejestracja: 12 cze 2017, 20:29
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: Kluskaxyz »

Póki co z Roszponką jest stabilnie. Apetyt ogromny, ilość leków duża, ale też wola życia niezachwiana. Waga wciąż niska, ale częściej oscyluje w granicach 700g niż 650g jak to już bywało, więc można powiedzieć, że Roszponka jest w najlepszej możliwej przy jej stanie formie. Filmik z dzisiaj udowadnia, że apetyt dopisuje i że w stadzie jej dobrze - Roszponkowy kawałek ogórka jest ukradziony Rzodkiewce wbrew jej woli :102:. Rzodkiewka jako świnka zupełnie pozbawiona instynktu samozachowawczego po okradzeniu przez Roszponke i pogodzeniu się z myślą, że tego ogórka już nie odzyska, pobiegła po nowy kawałek i... Wróciła z nim do Roszponki :lol:.
Link do filmiku:
https://youtu.be/NBPHZli146o
Awatar użytkownika
doma2005
Posty: 845
Rejestracja: 02 sie 2017, 12:01
Miejscowość: szczecin
Kontakt:

Re: Papaja i Roszponka - Koniczynki w drodze do normalności

Post autor: doma2005 »

Ale cudnie mlaskają :buzki: Uwielbiam ten odgłos. Śliczne są :love:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”