Strona 182 z 363

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 02 gru 2016, 22:56
autor: Siula
Balbinkowo, nie świąteczny, bardziej śniadaniowy :lol:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 03 gru 2016, 9:07
autor: Asita
Lokum świniowe idealnie wpasowane w przestrzeń :D Czekamy zatem na motyw śniadaniowy :think:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 03 gru 2016, 11:57
autor: martuś
Mi by się nie chciało zrywać tylko nakleiłabym na starą :lol: Tylko uważajcie żeby dziewczyny nie zjadły tej śniadaniowej tapety :szczerbaty:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 03 gru 2016, 22:21
autor: Siula
Kilka nowych fotek.
Najpierw dla porównania zdjęcie nowej kuwety w kompozycji całego pomieszczenia:
Obrazek



Tosia z łapką do przodu pozuje do zdjęcia:
Obrazek

Tosia: Robimy zebranie. W szeregu zbiórka. Która z was małpy zjadła mojego buraczka?!!!
Misia: Pfff... Sama go zeżarłaś... a tak w ogóle to sianem się wypchaj...
Obrazek
Tosia: O, to jest wspaniały pomysł.
Obrazek

Coś na cukrzycę (nieuchwytna Bromba):
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dla ciekawskich: Matylda też jest na tych zdjęciach. No właściwie jej tyłek.

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 03 gru 2016, 22:26
autor: Asita
Ale żeby świnie od małp wyzywać??? :laugh:
Jak u Was czysto i schludnie... U mnie, odkąd jest pies, jest wiecznie syf...A u mamy, gdzie są świnie, jest syf totalny na każdym piętrze :laugh: Świnie opanowały cały dom!!!

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 03 gru 2016, 22:30
autor: Siula
Dziękuję Asita, ale właśnie świeżo posprzątane. :102: Poza tym ja mam trochę bzika, ale fakt jak są zwierzaki to z porządkiem gorzej.

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 04 gru 2016, 9:48
autor: Anula
Już miałam krzyczeć "A GDZIE MATYLDA?!" ale w końcu zobaczyłam jej zadek :lol: Nie chciała się dziewczyna fotografować ;)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 04 gru 2016, 9:51
autor: Chocolate Monster
Jak już kiedyś mówiłam-u mnie w klatce syf a świnek ni mo :lol:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 04 gru 2016, 10:22
autor: joanna ch
Przepiękny ten ich dom :)

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 04 gru 2016, 11:09
autor: porcella
Jestem pod wrażeniem willi!