Strona 186 z 200
Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 09 wrz 2016, 20:10
autor: Harvejowa
Dzisiejsza wizyta u weterynarza z Harvim mnie dobiła...
Zwichnięcie stawu skroniowo-żuchwowego... nie wiem kiedy zjechał 200g z wagi... wszystko znikało przez Luśki apetyt a on był zadowolony... dzisiaj coś mi nie pasowało i to jak próbuje jeść ale nie może ...
To ogromny ból...dlatego dostał leki przeciwbólowe i rodicare... dokarmianie co 4h ... W poniedziałek musimy podjąć decyzję, czy zgotujemy mu dokarmianie i ból...czy ulżymy w cierpieniu... Tego jest zbyt wiele

Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 09 wrz 2016, 20:13
autor: Asita
Ale dlaczego zwichnięcie? Nie rozumiem...

Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 09 wrz 2016, 20:28
autor: porcella
o matko...
Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 09 wrz 2016, 20:33
autor: sanedie
ehh... widzę ,że na wszystkich wątkach ostatnio piętrzą się kłopoty.

Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 09 wrz 2016, 20:38
autor: Chocolate Monster
Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 09 wrz 2016, 20:40
autor: Harvejowa
Sama chciałabym zrozumieć... prawdopodobnie dostał dzisiaj pierwszy większy posiłek od 2-3 dni ... mam potworne wyrzuty sumienia, że nie zauważyłam wcześniej.. Zobaczymy jaka będzie waga jutro wieczorem...
Weterynarz powiedziała, że mogę dawać mu leki przeciwbólowe i karmić co te 3-4h ale zapytałam o to jaki będzie wtedy komfort życia...bo pracując w zawodzie medycznym nie wierzę w cuda... i niestety prawda jest bolesna...dla świnki

Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 09 wrz 2016, 22:16
autor: joanna ch
o matko to straszne!

Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 10 wrz 2016, 8:13
autor: Asita
Czyli nie wiadomo od czego może być to zwichnięcie? U świni tak się może stać, czy sobie coś zrobił?
To jest okropne, bardzo współczuję jemu i Tobie
Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 10 wrz 2016, 11:14
autor: etycja
Nie zazdroszczę. Przerabiałam wariant pierwszy i szczerze powiem, patrząc z perspektywy czasu żałuję

Re: Harvistek i spółka/czarna fala...
: 11 wrz 2016, 15:55
autor: Harvejowa
Baaardzo trudne dokarmiane

wyrywa się...nie chce... pluje... śpi w kącie klatki...zwykle na dole (sporadycznie chodził tam z Lusią)
