CAVIARNIA

Dziewczynki się zapoznają i idzie im bardzo dobrze
Robin apetyt dopisuje

Cudownie Dobrej zabawy, dziewczyny

Dziękujemy za paczuszkę! http://i41.tinypic.com/149s60o.jpg


Dobra jesli chodzi o egrin szukam transportu dla chłopaków!

O ja, super sprawa

Zaraz porobię im sesję zdjęciową z prezentami

Dziękujemy za Świnkołajki!!!
Niezbyt chcieli pozować


Co to za smakowitości?


Chyba nie jestem co do tego przekonana...



Porady dla wszystkich nowych właścicieli.
Jako, że prosiaczki trafiły do mnie jako totalne dzikusy nie należy robić przy nich gwałtownych ruchów. Maluchy jak i Robin podchodzą do ręki gdy się je zawoła, jednak jeszcze zbyt szybki ruch je płoszy. Niechętnie dają się brać na ręce ale jak już siedzą na kolanach pokazują swoją prawdziwą naturę - pieszczochów
Obcinanie pazurków jest bez zarzutów. Są bardzo grzeczne podczas tego zabiegu. Wszystkie wychowały się z psem i kociakiem więc w nowych domach nie powinny mieć problemów z innymi zwierzakami.
Jeśli chodzi o wydawanie prosiaczków to każdy będzie musiał podpisać umowę , ale to już wiecie.
Jako bonusy dla chętnych dołączę wszystkie zdjęcia prosiaków na płytce
No i oczywiście odpalę wam trochę tych smakowitości

Cudne maluchy i jakie smakołyki!

W ogóle to trzymam kciuki za szybkie zorganizowanie transportu chłopaków do ergin

Jeżeli nie znajdę transportu tutaj z Wrocławia do Tych, ewentualnie z Wrocławia do Warszawy do Cynthi, to jest możliwość, że w przyszłym tygodniu mój ojciec w delegacji by je podrzucił.

To nie jest źle Grunt, że zawsze jest jakieś wyjście