CAVIARNIA

Nakarmiona, wymiziana Więcej w wątku Marzenki.

Przeganiały się dzisiaj z miejscówki pod kaloryferem. Zając bardziej ustępliwy, kładł się koło niej, a ona trochę mu dokuczała. Stale obserwuje i już trochę mam dość, cokolwiek robię, albo nasłuchuję, albo zaraz idę sprawdzić. Po rozłączeniu Zając daje koncert na kratach. Jutro będą musiały się przemęczyć dłużej.

to ulubiona miejscówa



i jeszcze nowy Zającowy gadżet TZta

wie jak się ustawić w ciepełku

Śliczne masz te maluchy. Dużo dla nich i dla Ciebie zdrówka.

diefenbaker pisze: i jeszcze nowy Zającowy gadżet TZta

Przepięknie Zajączek sportretowany , zazdroszczę talentu .
Za zdrówko Szarego

łał! Świąteczny Zając

Jaki Zając haftowany!

Zając zuch! Dziarę ma faktycznie wielgachną

kurcze.. patrzę na te wyleże podgrzejnikowe i aż zazdroszczę, bo mój grzejnik jakoś za wysoko leży by Pipki tak się grzać mogły

Zdrówka dla Zająca, niech się szybko goi

dziękujemy właśnie miziam go już z pół godziny, bo coś jak przyszliśmy z zastrzyku to się chyba nie mógł załatwić, jakoś tak się napinał i nic... bobków Tama nazostawiała jak nas nie było więc nie wiem czy coś mu się udało, czekam...

dortezka pisze:
kurcze.. patrzę na te wyleże podgrzejnikowe i aż zazdroszczę, bo mój grzejnik jakoś za wysoko leży by Pipki tak się grzać mogły

ja się im dziwie, bo tam gorąco jest, ale one chyba tak lubią, mają dużo miejsca, ale tam im się jakoś podoba, pewnie też ze względu na dobre ukrycie

Jak jedziemy na święta do rodziców tżta to nasze świnie wszystkie siedzą pod kaloryferem, nawet co ciekawe zimnym. widać tak mają
Stopy bezkonkurencyjne. O makatce nie wspominając.