Strona 20 z 743

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 01 kwie 2015, 13:24
autor: Asita
Z wiosennym szczypiorkiem...znaczy trawką :laugh:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 14:15
autor: Asita
Ha! Mama właśnie mi dała znać, że odebrała żarełko i inne takie świnkowe zamówionko z hipcia. Napisała: jeden wielki karton i 26kg siana, teraz możemy kupić konia albo krówkę jakąś i starczy dla wszystkich... :rotfl:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 14:28
autor: Kaoru22
Poszperałam na hipciu i chyba zrobię zamówienie :D Asita - jaką karmę jedzą Twoi panowie? Kupiłam moim ostatnio VL CC i w ogóle nie ruszyli :evil:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 14:33
autor: Lilith88
Moi CC też na początku nie ruszali ale później się do niej przekonali i teraz jest ich ulubioną.

Zakupy zacne :D

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 14:41
autor: Asita
A to zołzaki jedne... :evil:
Moje CC wcinają i z miski i z ręki... Jedzą też oczywiście Cavia nature, ale to im daję tylko od wielkiego święta. A poza tym beaphar care + i trovet (nie szaleją za tym, ale widziałam, że podjadają na szczęście też). Z suchych granulek nic więcej. Te 3 wydają mi się najbardziej naturalne i mają najwięcej tego, co uważam, że moim miśkom jest potrzebne i najmniej tego, co uważam, że moim miśkom jest niewskazane... :D

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 15:19
autor: Kaoru22
Moje są wybredne i jadłyby tylko CN... Przez całą paczkę CC się nie przekonali. A Pucio to już w ogóle jest najlepszy bo karmy wcale nie je :P

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 15:41
autor: Lilith88
U mnie była najpierw jakaś karma dla maluchów z vitakraft emotion chyba, później VL crispy muesli ale bardzo wybiórczo ją jedli, później VL CN, już ładniej schodziła a później CC do której się chwile przekonywali i na pewno więcej niż paczka zeszła na to przekonywanie, teraz CN przebierają czego kiedyś nie robili a CC jedzą jakby to jakiś przysmak był a nie zwykła karma ale jak za długo mają tylko CC to im się nudzi i dlatego im daję na zmianę z CN lub mieszam obie. Próbowałam oprócz tego Beaphar Nature ale spróbowali tylko i nie tknęli więcej a teraz mam Burgess i to jest największa porażka, pierwszego dnia wylizali miski a później przestali ruszać.. wykopują ją z miski albo przesiewają jak kopciuszek, że tylko Burgess zostaje a CN lub CC wybrane do okruszka :idontknow: Chyba jeszcze spróbuje Trovet, bo choć droga to są małe paczuszki 270g, więc nie będzie szkoda jak nie zjedzą a ponoć świnkom smakuje i jest zdrowsza od reszty i w dodatku super ząbki ściera ale to będzie ostatnia próba czegoś innego niż CC czy CN.

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 15:42
autor: Asita
Właściwie to jak sobie przypominam, to u mnie było podobnie do Lilith, na początku nie chciały a teraz CC to mniam mniam. Ale beaphar care + to od początku polubili i nadal lubią. Więc teraz zakupiłam 2,5kg :szczerbaty:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 15:48
autor: Lilith88
To może beaphar care + też wypróbuję, bo też są małe paczuszki :szczerbaty:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 02 kwie 2015, 15:53
autor: Asita
No właśnie! Ja 2 razy kupiłam małe paczki, bo ciągle jeszcze nie byłam pewna, czy będą jadły. A tam jest wit B, której nie ma w innych karmach. Co prawda póki myszy same zjadają swoje boby, to nie powinny mieć niedoboru tej wit, ale u mnie Żur miał problem z tymi bobami, nie wiem w końcu czy zajada swoich bobów odpowiednią ilość, więc kupiłam tą. Ale daję im mało, tak ok 1 garstka co drugi dzień. Przedobrzyć też nie chcę. No i jak zobaczyłam po drugiej małej paczce, że jedzą, to dawaj kupować dużą, bo to wychodzi 2x taniej... :102:
Aha, a jeszcze tylko uprzedzę, że ta beaphar care pachnie intensywnie jak dla mnie oregano...chociaż w składzie tego nie ma :think: