Strona 20 z 28

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 27 maja 2017, 17:05
autor: martuś
Gratuluję zmiany kolorku :jupi:

Czerniak jak prawdziwy gwiazdor 8-)

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 17 cze 2017, 20:52
autor: anmitsu
Odkopałam nasz zaniedbany wątek. Chciałam wam powiedzieć, że dzisiaj odszedł od nas dziadziuś Marcel.. Nie dałam rady go uratować i doczekać do wizyty u dr kardiolog w poniedziałek. Moje złe decyzje, od poniedziałku, sprawiły, że Marcel się pogorszył, dostał prawdopodobnie obrzęku płuc. Jest mi bardzo trudno się z tym pogodzić.

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 17 cze 2017, 21:05
autor: Cooyo
:sadness: :candle:

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 18 cze 2017, 17:14
autor: martuś
Przykro mi :pocieszacz: :cry:

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 18 cze 2017, 19:57
autor: Cynthia
Akurat podejrzewam, że Twoje decyzje nie miały zbyt wiele wspólnego z jego śmiercią. To byłą schorowana, zaniedbana świnka. Dałaś mu to trochę dobrego życia. Nie obwiniaj się...

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 18 cze 2017, 21:54
autor: anmitsu
Cynthia pisze:Akurat podejrzewam, że Twoje decyzje nie miały zbyt wiele wspólnego z jego śmiercią. To byłą schorowana, zaniedbana świnka. Dałaś mu to trochę dobrego życia. Nie obwiniaj się...
Po sekcji może się wyjaśni :(

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 19 cze 2017, 22:45
autor: Pulpecja
Podpisuję się pod słowami Cynthii.

Kiedy będą wyniki sekcji?

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 19 cze 2017, 23:59
autor: anmitsu
Pulpecja pisze:Podpisuję się pod słowami Cynthii.

Kiedy będą wyniki sekcji?
Pulpecjo, już jutro :(

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 23 cze 2017, 8:08
autor: pastuszek
Przykro mi :(
:swieca:

Re: Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym

: 28 cze 2017, 20:16
autor: Pulpecja
Wszystkiego najlepszego, Anmitsu! :prezent: