Re: Choroby układu moczowego
: 10 paź 2013, 12:21
Nawroty piasku są dla nas "chlebem powszednim" choć na szczęście już nie tak częstym. Vabik nie jest na żadnej specjalnej diecie, staram się tylko uważać, żeby nie dostawał cały czas tylko pokarmów bogatych w wapń, ale nie jest to wcale łatwe, bo w większości rzeczy wapnia jest sporo. Ponieważ wątpliwą przygodę z piaskiem zaczęliśmy "z grubej rury" od kamienia - Vabiś dożywotnio będzie dostawał shilintonga - u nas się bardzo dobrze sprawdza, rozpuścił kamień i jak na razie generalnie jest ok. Ale dostaje również cały czas (też dożywotnio) leki moczopędne - może być urinovet cat, może być żuravit junior (teraz to pije), nasz wet polecał nam kropelki o nazwie rodi care uro - też stosowaliśmy. Jak widzę, że piachu jest więcej, dodatkowo dopajam Vabika herbatką moczopędną - urosanem fix. W składzie jest skrzyp, korzeń podróżnika, brzoza i borówka - prosiałka bardzo ją lubi. Trzymamy kciuki za wysikwanie piachu 
