Strona 3 z 8
Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 22 paź 2013, 10:37
autor: Marta_K
Radziowi te brzydkie placki na tyłku już się ładnie goją. Nasza Pani weterynarz kazała jeszcze smarować jakiś czas a później zobaczymy czy odrosną ładnie włosy

Jak ładnie odrosną, to mały może iść do kochającego nowego domku.
Choć takowego jeszcze nie ma na horyzoncie, ale na pewno się znajdzie, bo Radziu jest przepiękny

Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 22 paź 2013, 16:55
autor: StokrotkaPn
Na pewno się znajdzie wymarzony domek dla Radzia.
A póki co może jakieś nowe fotki ?
Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 29 paź 2013, 12:29
autor: Marta_K
Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 03 lis 2013, 15:52
autor: Marta_K
Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 03 lis 2013, 19:11
autor: Bunia
Kawałek mężczyzny i jaki piekny.

Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 03 lis 2013, 19:24
autor: Chrumka
Śliczny do mojej tymczasowiczki -Beti podobny- też ma taki biały paseczek pośrodku

Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 05 lis 2013, 11:32
autor: Panna Fiu Fiu
Są jacyś zainteresowani? A może by go na FB wypromować troszkę, co?

Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 05 lis 2013, 11:58
autor: Marta_K
Wszystkie tymczasy, którym prowadzę wątek (oprócz zarezerwowanego Tadeusza) można by trochę wypromować, bo zainteresowanych brak...
Radka, Havranka, Grzesia i Leona i Kasię...
Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 08 lis 2013, 19:01
autor: Panna Fiu Fiu
Promocja Radosława się udała - jedna pani już się dopytuje o chłopaka

Re: Radosław - świnka z lasu w Lesznie [Poznań]
: 08 lis 2013, 19:10
autor: kfeva
Panna Fiu Fiu pisze:Promocja Radosława się udała - jedna pani już się dopytuje o chłopaka

A ja niecałą godzinę temu też wysłałam do Marty_K PW w sprawie adopcji Radosława. Bo również jestem zainteresowana świnką.
2 tygodnie temu adoptowałam Kokoszka dla mojego Tadzika, który został sam (musiałam uśpić jego świnkowego przyjaciela Mariuszka) a dzisiaj Tadzik odszedł mi na rękach (

), więc chcę adoptować dla Kokoszka kolegę.