Witam, dłuższy czas mnie tu nie było, przez długi czas ze świnkmi nie miałam problemu . Jedna ma zaraz 7 lat, struszka jak się patrzy /kundelka/, druga też wielorasowiec lat 2 pełna życia, oraz trzecia lat 4 i pół z ów problemem :
Rasa sheltie , potwierdzona rodowodem, wiek 3 i pół roku, sprzedana prawdopodobnie jako ,,wybrakowana " z hodowli, kupiona ze świdomością tegoż braku

/ powiedzmy szczerze: hodowcy nigdy nie pozbywają się zapowiadających się okazów / do tej pory zdrowa mimo platfusowatych tylnych łapek

Zauważyłam u niej ostatnio jakby bardziej wytrzeszczone, powiększone jedno oko, zawsze miała duże okrągłe oczy, ale to jedno ,,podpada".. oko zdrowe, z błyskiem ,widzące ,powieki czyste jednak oko jakby zaczynające się ,,wylewać" z oczodołu, z widocznym białkiem od spodu. Przegłądałam net. Przyczyny zasadniczo są dwie: zapalenie, podrażnienie spojówek, /oko i okolice: czyste/ albo choroba wewn. oka łącznie z narastającym guzem wypychającym oko.. czarno widzę drugą opcję ;/ człowiekowi otworzą czaszkę, usuną oko, a takiemu maleństwu? Sama narkoza to już 50 % ,,szansy" zejścia..
załączam foto obu oczu

i to:
